„On jest inny, wyjątkowy” – Szef UFC chwali Israela Adesanyę

Costa KO, Whittaker KO, Alex KO :najmancoty: 67% wygranych przez KO/TKO, plus deklasacje w innych walkach Vettori 2x, Whittaker kolejny raz, Romero, Gastelum, Cannonier.

3 gosci ze scislego topu dywizji skonczyl przed czasem.

Znajdz drugiego goscia obecnie w UFC ktory wyczyscil dywizje oprocz Izziego i Bonesa.

1.-Poatan- wygrana przez K.O
2-Poatan przegrana przez TKO
3.-Jared Cannonier wygrana przez taś taś (cukinia style)
4.-Robert Whitakker-wygrana przez taś tas (cukinia style)
5.-Marvin Vettori (walka rudy style, czyli trzy tygodnie na przygotowania)-wygrana przez taś taś (cukinia style)
6.-Janek Błachowicz- przegrana przez Polish wpierdol classic.
8.- Yoel Romero- wygrana przez taś taś taś taś taś taś taś taś taś taś taś taś taś

Dupy nie urywa.
Pokaz mi jednego mistrza, na którego tyle razy buczą w tyłu walkach

Odpowiedz 8 polubień

1.-Poatan- wygrana przez K.O
2-Poatan przegrana przez TKO
3.-Jared Cannonier wygrana przez taś taś (cukinia style)
4.-Robert Whitakker-wygrana przez taś tas (cukinia style)
5.-Marvin Vettori (walka rudy style, czyli trzy tygodnie na przygotowania)-wygrana przez taś taś (cukinia style)
6.-Janek Błachowicz- przegrana przez Polish wpierdol classic.
8.- Yoel Romero- wygrana przez taś taś taś taś taś taś taś taś taś taś taś taś taś

Dupy nie urywa.
Pokaz mi jednego mistrza, na którego tyle razy buczą w tyłu walkach

1 - zajebista walka dla kibicow
2 - zajebista walka dla kibicow
3,5- gosc punktuje zawodnika, wygrywa z nim to ten drugi cos powinien zrobic by zwyciężyć nie?
4 - goscia raz skonczyl przed czasem, raz go zrobil na punkty, czemu Rob nie zrobil nic wiecej?
6 - moglaby byc zajebista walka lecz polak troche wydygal dalszego przebiegu tej walki, zaczelo wychodzic polisz cardio i zaczelo sie lezenie ala pudzianowski na mniejszym rywalu. (Btw to te polisz power co ma na 29 walk 9 ko/tko tylko, i to w takich rekawicach, tas tas? :DC:)
7 - Romero sparalizowalo i stal w miejscu bo nie mogl nic zrobic to na co liczyli fani? Ze Izzy tez stanie sobie w miejscu i zacznie sie z nim pizgac w bojce sklepowej? To proponuje przerzucic sie na slap manie czy inne gromdy :lesnarhappy:

Gosc jest wybuczany nie przez styl walki jaki prowadzi tylko przez styl bycia.

Odpowiedz polub

To Cycu jest zawodnikiem z niebotycznymi warunkami fizycznymi w tej wadze i według mnie dzięki temu powinien wykazywać więcej inicjatywy. Rozumiem o co chodzi, walczysz o pas i nie idzie to zaryzykuj a nie dostajesz titleshota z dupy jak Cannonier i nic nie robisz ale Robercik jednak coś tam próbował a Izzy jakby średnio był chętny na walkę no ale zabrakło wzrostu i zasięgu Whittakerowi.

Niby tak ale to idac tym tokiem rozumowania taki Ali powinien stanac i bic sie z Listonem lub Foremanem i zapewne przegrac przez KO z tymi turami zamiast ich obskoczyc na nogach i wykorzystac spryt.

W walce wykorzystujesz kazdy atut w gre wchodzi pas i mega kasa, jakas historia w tym sporcie itd dlatego no jesli zawodnik ma warunki fizyczne to az glupio by było gdyby z nich nie korzystal. Takie walki gdzie patyczak chce na sile pokazac ze tez umie w półdystans koncza sie czesto deskami patyczaka, po co to komus na tym poziomie? To gosc po drugiej stronie ma niwelować atuty przeciwnika

Odpowiedz polub

3,5- gosc punktuje zawodnika, wygrywa z nim to ten drugi cos powinien zrobic by zwyciężyć nie?

4 - goscia raz skonczyl przed czasem, raz go zrobil na punkty, czemu Rob nie zrobil nic wiecej?

Co nie zmienia faktu, że tylko tem mistrz tak ma. Taś taś i tyle.

7 - Romero sparalizowalo i stal w miejscu bo nie mogl nic zrobic to na co liczyli fani? Ze Izzy tez stanie sobie w miejscu i zacznie sie z nim pizgac w bojce sklepowej?

40 letni chłop stał kurwa w miejscu jak kołek- żadnej pracy na nogach, zero kiwek, a ten miał strach do niego podejść.
Raz spróbował, to go pierdolnał w czambo i tyle z prób.

Gosc jest wybuczany nie przez styl walki jaki prowadzi tylko przez styl bycia.

No nie. Właśnie że przez styl walki. Właśnie z Romero i Jaredem to było widać najbardziej.

moglaby byc zajebista walka lecz polak troche wydygal dalszego przebiegu tej walki, zaczelo wychodzic polisz cardio i zaczelo sie lezenie ala pudzianowski na mniejszym rywalu

Była zajebista walka.
To leżenie skończyło się tak, że jeszcze 20sekund i chłopa by zbierali.
To był majstersztyk. 3 rundy obijał w stójce, dwie w parterze.

Zabawne, że piszesz o rozmiarach i ciekawe że w kontekście walki z Janem.
Co w takim razie z jego kategorią, gdzie wszyscy wyglądają przy niemu (poza Poatanem) jak przedszkolaki?
Zobacz też sobie rozmiary nawet w kontekście 93.

Odpowiedz 5 polubień

40 letni chłop stał kurwa w miejscu jak kołek- żadnej pracy na nogach, zero kiwek, a ten miał strach do niego podejść.
Raz spróbował, to go pierdolnał w czambo i tyle z prób.

Była zajebista walka.
To leżenie skończyło się tak, że jeszcze 20sekund i chłopa by zbierali.
To był majstersztyk. 3 rundy obijał w stójce, dwie w parterze.

Zabawne, że piszesz o rozmiarach i ciekawe że w kontekście walki z Janem.
Co w takim razie z jego kategorią, gdzie wszyscy wyglądają przy niemu (poza Poatanem) jak przedszkolaki?
Zobacz też sobie rozmiary nawet w kontekście 93.

No wlasnie, bijok stoi w miejscu jak słup i daje sie obijac z kazdej mozliwej strony jak tylko zapragniesz lecz w poldystansie no wszystko moze sie zdarzyc. Według Ciebie powinien i tak zaczac sie bic z nim w poldystansie? Przeciez wszyscy wiemy ze gdyby tak zrobil i jeszcze jakby los chcial ze Romero by dostal zlotego strzala od losu i by trafil w punkt, to kazdy by pisal ze Izzy nie ma fight iq i jest debilem ze tak zrobil :awesome: przeciez to bylo ksiazkowe rozegranie.

Co do rozmiarow to tez budowa kośćca sie liczy. Mozesz byc patyczakiem z fajnym zasiegiem lecz nie miec budowy i predyspozycji do wyzszych wag. Takze to ze jest w takich rozmiarach to malo co znaczy, zawodnicy z LHW mogliby pojsc do ciezkiej i przy naturalnych ciezkich wypadaliby gorzej silowo np.

Odpowiedz polub

Co do rozmiarow to tez budowa kośćca sie liczy. Mozesz byc patyczakiem z fajnym zasiegiem lecz nie miec budowy i predyspozycji do wyzszych wag. Takze to ze jest w takich rozmiarach to malo co znaczy, zawodnicy z LHW mogliby pojsc do ciezkiej i przy naturalnych ciezkich wypadaliby gorzej silowo np.

No ale jak się ma to do jego kategorii wagowej?

No wlasnie, bijok stoi w miejscu jak słup i daje sie obijac z kazdej mozliwej strony jak tylko zapragniesz lecz w poldystansie no wszystko moze sie zdarzyc. Według Ciebie powinien i tak zaczac sie bic z nim w poldystansie?

No jak by go tam lał tak jak piszesz, to kilkanascie tysięcy hamburgerów nie miała by na drugi dzień zapalenia gardła.

On normalnie bał się do niego podejść. Z jego warunkami fizycznymi mógł go tam napierdalać jak piniatę, on mając taka przewagę zasięgu boi się zrobić cokolwiek.
Jedna z trzech najgorszych walk w mma (Lewis vs. Piżamowiec i na Pride 1 jeden dwa skosy)

Dyskusja trochę z dupy, bo stawiasz argument warunków fizycznych z Janem, a te same warunki nie są brane pod uwagę w jego kategorii.

Potem piszesz ze jest sprytny bo nie dał się sprowokować do półdystansu, ale jak Jano go sprowadzał to już nie plan a polish cardio (pomijam, że to Adesyania wyglądał na wycieńczonego pod koniec i na wpół przytomny).

Odpowiedz 1 Like

No ale jak się ma to do jego kategorii wagowej?

No jak by go tam lał tak jak piszesz, to kilkanascie tysięcy hamburgerów nie miała by na drugi dzień zapalenia gardła.

On normalnie bał się do niego podejść. Z jego warunkami fizycznymi mógł go tam napierdalać jak piniatę, on mając taka przewagę zasięgu boi się zrobić cokolwiek.
Jedna z trzech najgorszych walk w mma (Lewis vs. Piżamowiec i na Pride 1 jeden dwa skosy)

Dyskusja trochę z dupy, bo stawiasz argument warunków fizycznych z Janem, a te same warunki nie są brane pod uwagę w jego kategorii.

Potem piszesz ze jest sprytny bo nie dał się sprowokować do półdystansu, ale jak Jano go sprowadzał to już nie plan a polish cardio (pomijam, że to Adesyania wyglądał na wycieńczonego pod koniec i na wpół przytomny).

Przeciez Ci pisze ze gosc moze miec i 2m zasiegu ramion a nie byc naturalnym ciezkim czy nawet LHW i zawsze będzie odstawac od tych kategorii np silowo.

Nie wiem ja tam widze roznice jak ktos kogos punktuje w swojej plaszczyznie a jak ktos obala ratujac sie parterem mimo ze parterowiec z niego żaden, po to by przelezec typa praktycznie nie pracujac z gory. W 4 rundzie 3:30 lezy na mniejszym przeciwniku i zadaje AZ 5 ciosow w 5rd zadaje 11 przez 2:30 w PARTERZE gdzie mozna tych ciosow wsadzic wiecej, serio uwazasz ze to bylo zajebiste tak jak napisales? Jesli tak to rzeczywiście dyskusja jest z dupy.

Raczej sie nie dogadamy takze mysle ze nie ma co kontynuować tej dyskusji.

Odpowiedz polub

No wlasnie, bijok stoi w miejscu jak słup i daje sie obijac z kazdej mozliwej strony jak tylko zapragniesz lecz w poldystansie no wszystko moze sie zdarzyc. Według Ciebie powinien i tak zaczac sie bic z nim w poldystansie? Przeciez wszyscy wiemy ze gdyby tak zrobil i jeszcze jakby los chcial ze Romero by dostal zlotego strzala od losu i by trafil w punkt, to kazdy by pisal ze Izzy nie ma fight iq i jest debilem ze tak zrobil :awesome: przeciez to bylo ksiazkowe rozegranie.

Co do rozmiarow to tez budowa kośćca sie liczy. Mozesz byc patyczakiem z fajnym zasiegiem lecz nie miec budowy i predyspozycji do wyzszych wag. Takze to ze jest w takich rozmiarach to malo co znaczy, zawodnicy z LHW mogliby pojsc do ciezkiej i przy naturalnych ciezkich wypadaliby gorzej silowo np.

jest różnica między taś taś a obijaniem z dystansu
O ile z Romero jeszcze rozumiem, bo to dzik straszny(ale dzięki Yoel że pokonałeś na densy Adesanje), to z Jaredem? Serio kurwa? Jeszcze to pierdolenie że go zabije, niesie urnę z imieniem Jareda i potem taś taś

Odpowiedz 2 polubień

jest różnica między taś taś a obijaniem z dystansu
O ile z Romero jeszcze rozumiem, bo to dzik straszny(ale dzięki Yoel że pokonałeś na densy Adesanje), to z Jaredem? Serio kurwa? Jeszcze to pierdolenie że go zabije, niesie urnę z imieniem Jareda i potem taś taś

Starystyki z walki z Jaredem nie odbiegaja za daleko od statystyk przeciętnej walki w mma gdzie nie ma wiekszej wojny :fjedzia: 163 ciosy trafione do 143. Z czego 60 na leb trafil Izzy, wychodzi około 12 na runde. Daleko temu do wojny lecz jest sporo takich walk w mma i nikt nie pierdoli wtedy o tas tas.

Np w walce Reysa z Bonesem sa duzo gorsze staty jesli chodzi o uderzenia na glowe a wiekszosc forum sie tu spuszczalo nad Reyesem nie dostrzegajac ze to zwykly bum.

Odpowiedz polub

Dobra , od wczoraj bronisz go jak niepodległości. Zagrajmy w otwarte karty. Co jeśli eufemizm "styl bycia" zastąpic " orientacją seksualną"? Tak nie waham się tego przyznać że jest dla mnie śmieszny i obrzydliwy bo nie dość że jest zniewieściały to jeszcze maluje paznokcie i ogląda bajki dla dziewczynek oraz liczyłem na to że Aleks skończy mu karierę takze z tego powodu.

Tez bylem za Alexem :suchykarol:
Bardzo mozliwe ze jest cieply ale nic mi do tego, nie przeszkadza mi to tez w odbiorze jego walk, jak widac po niektorych komentarzach z dnia walki to niektorym niezle przyslania swiat.

Fakt jest taki ze typ jest wyjatkowo dobry, a ludzie szukaja dziury w calym byle sie dojebac, szkoda ze nie dostrzegaja mankamentow w "swoich" zawodnikach.
Takze ot tak sobie pisze, nic specjalnego, nie utrzymuje kontaktow z zadna z pokrzywdzonych stron, tu nie ma drugiego dna:awesome:

Odpowiedz 1 Like

jest różnica między taś taś a obijaniem z dystansu
O ile z Romero jeszcze rozumiem, bo to dzik straszny(ale dzięki Yoel że pokonałeś na densy Adesanje), to z Jaredem? Serio kurwa? Jeszcze to pierdolenie że go zabije, niesie urnę z imieniem Jareda i potem taś taś

Zabije? Gorzej... On mówił że zrobi Silve z Griffinem part 2 :pociesznymirek:

Z Romero to z jednej strony trochę rozumiem bo Yoel jest tak nabity i twardy że prędzej by sobie ręce połamał niż go pobił gdyby mocniej uderzył a do tego Romuś ma taką siłę że nokautujący cios nie musi być do końca czysty :matt:

Odpowiedz polub

Dobra , od wczoraj bronisz go jak niepodległości. Zagrajmy w otwarte karty. Co jeśli eufemizm "styl bycia" zastąpic " orientacją seksualną"? Tak nie waham się tego przyznać że jest dla mnie śmieszny i obrzydliwy bo nie dość że jest zniewieściały to jeszcze maluje paznokcie i ogląda bajki dla dziewczynek oraz liczyłem na to że Aleks skończy mu karierę takze z tego powodu.

ale z drugiej strony fajne jest, jak są goście jak endju tejt czy jego fanboje którzy pisza jacy to nie są gangsterscy, a najebałby ich typ co wali konia do hentai

Starystyki z walki z Jaredem nie odbiegaja za daleko od statystyk przeciętnej walki w mma gdzie nie ma wiekszej wojny :fjedzia: 163 ciosy trafione do 143. Z czego 60 na leb trafil Izzy, wychodzi około 12 na runde. Daleko temu do wojny lecz jest sporo takich walk w mma i nikt nie pierdoli wtedy o tas tas.

Np w walce Reysa z Bonesem sa duzo gorsze staty jesli chodzi o uderzenia na glowe a wiekszosc forum sie tu spuszczalo nad Reyesem nie dostrzegajac ze to zwykly bum.

tylko styl, to było taś taś loł kik, taś i tak dalej

Odpowiedz 1 Like