Gala KSW 58, która odbyła się w miniony weekend zaskoczyła na pewno sytuacją w walce wieczoru, kiedy to Daniel Torres odprawił już w pierwszej rundzie faworyzowanego Salhdine’a Parnesse’a. Tuż po zakończeniu tego wydarzenia Maciej Kawulski, jeden z szefów KSW postanowił skomentować galę.
W walce wieczoru KSW 58 Salahdine Parnasse stanął do obrony pasa wagi piórkowej przeciwko Danielowi Torresowi. Pojedynek rozegrał się bardzo szybko. Po kilku wymianach w stójce Daniel Torres trafił mistrza ciosem, po którym Salahdine padł na matę. Tym samym Brazylijczyk jako pierwszy zawodnik w historii pokonał Francuza, a po walce zasiadł na tronie wagi piórkowej organizacji KSW.
Po gali KSW 58 Maciej Kawulski opublikował na Instagramie zdjęcie z Torresem i napisał:
Wchodząc do klatki powinieneś walczyć jedynie z przeciwnikiem lub ewentualnie samym sobą. Nigdy nie walcz z oczekiwaniami fanów. Ci, którzy przez lata cię oklaskiwali będą również widownią na twojej egzekucji. Wczoraj zdecydowany faworyt w kilka sekund pożegnał się z tytułem i pasem, a w jego miejscu zasiadł nowy mistrz.
Jest tylko jedna możliwa i właściwa reakcja na taką ewentualność: Szanuj obydwu, oklaskuj mistrza, bądź gotów na dalszy rozwój wydarzeń.
Nic w tej branży nie jest na stałe.
Wyświetl ten post na Instagramie.
O rewanżowym starciu pomiędzy Torresem i Parnasse mówiło się już chwilę po pojedynku. Właściciele organizacji KSW sami również wyrazili chęć zorganizowania takiego boju. Na razie jednak nie wiadomo jak szybko mogłoby do niego dojść.
Obaj zawodnicy zapowiedzieli już, że są gotowi na rewanżowe starcie. Torres jednak w wywiadach po walce powiedział również, że chciałbym teraz zawalczyć w kategorii do 70 kilogramów i zmierzyć się z Marianem Ziółkowskim o pas wagi lekkiej.
