Magomed Ankalaev nie rezygnuje z walki o mistrzowski pas UFC. Zapowiada, że zrobi wszystko, aby go zdobyć i nie chce tym razem pozostawić sprawy w rękach sędziów.
Podczas gali UFC 282, która odbyła się 10 grudnia w Las Vegas, Jan Błachowicz zmierzył się z Magomedem Ankalaevem w walce o pas mistrzowski wagi półciężkiej. Starcie zakończyło się remisem na kartach sędziowskich. Ankalaev nie krył rozgoryczenia po walce, bo uważał, że wygrał to starcie. Rosjanin krytycznie podszedł też do pracy sędziów punktowych. W informacji, którą napisał na Instagramie stwierdził też:
Trudno opisać słowami to, co czuję i czego doświadczam w ostatnich dniach. Z całym moim zespołem od lat zmierzaliśmy do tego celu. Moja życiowa droga nie jest prosta, ale zawsze wiem dokąd i po co idę. Nie będę szukał winnych, ale zrobię wszystko, aby zdobyć ten pas i nie pozwolę, aby to sędziowie podejmowali decyzję.
Ankalaev podziękował też za wsparcie, które otrzymał w ostatnich dniach.
Magomed Ankalaev jest numerem trzy wśród najlepszych zawodników tej kategorii. Ankalev od 2018 roku pozostaje niepokonany. W tym czasie stoczył dziesięć pojedynków w oktagonie. W przedostatnim boju znokautował Anthony’ego Smitha.
7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Light Heavyweight
UFC Middleweight
Maximum FC Heavyweight
Oplot Challenge Heavyweight
Bellator Heavyweight
PRIDE FC Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/64918/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>