O potencjalnej walce pomiędzy Janem Błachowiczem, mistrzem wagi półciężkiej, a Israelem Adesanyą, mistrzem kategorii średniej, mówi się od dawna. Na razie nie wiadomo czy faktycznie do tego starcia dojdzie. Wiadomo natomiast jak na to potencjalne zestawienie zapatruje się Jon Jones, były mistrz wagi półciężkiej, który dziś planuje swój debiut w królewskiej kategorii wagowej.
O spojrzenie na sprawę walki pomiędzy Błachowiczem i Adesanyą Jon Jones został zapytany przez jednego z fanów na Twitterze. Były mistrz odpowiedział:
Prawdę powiedziawszy mnie to nie obchodzi. Nie ma dla mnie nic większego niż złoto wagi ciężkiej.
Truly don’t care man, nothing is bigger for me than heavyweight gold.
— BONY (@JonnyBones)
Jon Jones będąc jeszcze mistrzem wagi półciężkiej miał potencjalnie zmierzyć się z Janem Błachowiczem, ostatecznie jednak wybrał inną drogę i postanowił zmienić kategorię wagową. Jones od dawna też mówił o tym, że mógłby zawalczyć z Israelem Adesanyą, ale nie ma zamiaru czekać na niego i chce podjąć się nowych wyzwań w wadze ciężkiej.
Do walki Błachowicza z Adesanyą mogłoby potencjalnie dojść w marcu przyszłego roku, bo taki termin odpowiada Polakowi. Nie wiadomo jednak czy Israel będzie chciał tak długo czekać na ten pojedynek.
