Jared Cannonier, który liczy na walkę o pas mistrzowski, nie chce czekać na to, aż w końcu do takiej walki mogłoby dojść. Chce za to mieć pewność, że kolejne zwycięstwo zagwarantuje mu walkę o pas.
Podczas gali UFC Vegas 34 Jared Cannonier pokonał Kelvina Gasteluma i liczy na to, że jest już o krok od walki o pas. Podczas konferencji prasowej po gali Jared zapytany o swoją przyszłość w klatce powiedział:
Albo walka o pas, albo o bycie pierwszym pretendentem. Robert i Israel nie zawalczą pewnie o pas do przyszłego roku. Potem trzeba dołożyć do tego z trzy miesiące oczekiwania na kolejną walkę. Nie mogę czekać tak długo. Jeśli dostanę nazwisko i zapewnienie, że po wygranej dostanę walkę o pas, zgodzę się.
Cannonier dodał też, że chciałby wrócić do klatki za 3 lub 4 miesiące. Jared znajduje się dziś na trzecim miejscu rankingu wagi średniej organizacji UFC.
Walka o pas pomiędzy Israelem Adesanyą i Robertem Whittakerem jest już planowana, ale cały czas nie wiadomo kiedy faktycznie może do niej dojść. Coraz częściej mówi się o tym, że starcie odbędzie się dopiero w przyszłym roku ze względu na utrudnienia związane z obostrzeniami pandemicznymi.
7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
MISTRZ ŚWIATA ⚽️
UFC Featherweight
ONE FC Featherweight
Vale Tudo Open
Moderator
Jungle Fight Heavyweight
Armia Karola Bedorfa
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/56254/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>