„Nie dawajcie mu teraz wielkich walk” – Tyson o powrocie McGregora

Też o dziwo tak uważam.

Żadnych młodych, świeżych i perspektywicznych herosów jak Cerrone.

Żadnych fenomenalnie przygotownych fighterów, którzy całe lata przygotowywali się pod tego jedynego przeciwnika jak Mendez.

Żadnych zawodników z ścisłego topu jak Siver.

Niech w końcu chłop dostanie kogoś, kurwa, na przetarcie!

to znaczy z Mendezem to było w dwie strony, bo mendez nie był przygotowany kondycyjnie a rudi na zapasy(tak jest niemotą w tym zakresie ale obronę ma przyzwoitą w miarę)
No idiota niestety od razu chciał trylogię z Poirierem co było strzałem w kolano a właściwie w więzadła :beczka:

Odpowiedz 1 Like

Ale już kondycyjnie klapa i tak średnio w dwie strony bym powiedział pod tym kątem.
Ciekawe że ten mamlas ani razu nie wyszedł do kogoś nieprzygotowany.
Ciekawe czy na trzy tygodnie przed walką też by uważał że to w dwie strony.

Inna rzecz, że akurat za ubicie kurdupla propsy, ale nie zmienia to faktu że nie ma tu co porównywać zawodnika przygotowanego i nieprzygotowanego (pomijam że kurdupel naturalnie 15kg.lżejszy.

Torpedo za przeproszeniem pierdolisz, w jakiej walce Rudi błyszczał kondycją? Bo błyszczał jej brakiem
Oczywiście że większe szansę miał Conor ale i tak działało to w dwie strony
Rudi tak naprawdę poprawił sie po tym jak Nate zrobił z niego zapaśnika, nie był już cieniasem w parterze
Rudiemu powinni dać teraz albo judasza, tylko go z gęby lucyfera wyciągnąć trzeba, albo Diaza tyle że jego trzeba odciągnąć od blanta
Jest jeszcze Tony, tyle że tutaj Rudi nie ma aż takich szans, ale też nie wiadomo jak El Cucuy reaguje na ciosy
Spoiler content hidden.

Odpowiedz 1 Like

Nie wiem jak Wy ale ja sądzę że Dana przekalkulował juz Mcrudego odpowiednio i muszę zadziwić pewna część ludzi ze Conor choć jeszcze jakaś pozycje w UFC posiada to nie jest tak ze będzie za nim płacz. Sa juz zdecydowanie lepsze "kury znoszace złote jajca" Te przegrane z Poirerem dosyc ostro wpłynęły na pozycję Mcrudego. Oczywiście Dana jeszcze trochę z niego wyciągnie a następnie pewnie pójdzie na stracenie.

Sama pewność siebie Conora to nic nowego. Kiedyś ta pewnością siebie wygrywał walki i to te które powinien przegrać. On tym stylem bycia rozjebywał czołowych zawodników i wystarczylo mu jedynie dosyc dobre boksowanie nie przeszkadzał zupełnie zerowy parter. Za dużo hajsu, wódy, koksu zrobiło z niego to kim teraz jest. Napisałem "to" bo nie reprezentuje aktualnie sobą ani zawodnika MMA którym byl kiedyś nie reprezentuje tez kogoś kogo można nazwać "normalnym" człowiekiem. Ale jebac to.

Wydaje mi się że Danuta da mu kogoś kto ma nazwisko ale Conor go ogarnie. Cos jak Cerrone gdy Conor wracał z emerytury. Tylko nie za bardzo wiem kto by to mógł być teraz.
Logicznym jest ze nie będzie to jakaś cukinia bo Conor takiej walki nie weźmie. Z kolei Danuta nie da mu kogoś z kim nie wygra bo oznaczać to będzie koniec Conora w UFC. Wątpię by był to ponownie Poirer. Wiadomo jest za dobry. Nie sądzę by to był Gejczi, wątpliwe że to będzie Ferguson. Wszyscy którzy maja nazwisko sa zbyt niebezpieczni... O Usmanie to nie chce nawet mówić bo zal.

Także ja tu widzę jedno rozwiązanie. Dać mu kogokolwiek. Dostanie wpierdol i pójdzie sie bic w walkach pokazowych bokserskich.

Choć nie powiem ze go nie lubię. Rudy to rudy i robił najlepsze dymy. No i nie da sie zapomnieć historii która w MMA napisał. Nikt inny tylko właśnie on. Hydraulik, żul, narkoman... Mcgregor

Odpowiedz 3 polubień

Torpedo za przeproszeniem pierdolisz, w jakiej walce Rudi błyszczał kondycją? Bo błyszczał jej brakiem

Oczywiście że to jest zero kondycyjne, przecież z tym nie dyskutuję.
Natomiast nie można podchodzić do tego w ten sposób że skoro rudy jest akondycyjny to się wyrównuje, bo ten nieprzygotowany jest teraz też nierzygotowany. Tak to nie działa. Rudego atut to mocny cios, a kurdupla szansa to wciągnięcie na dalsze rundy.
Co do zmiany zawodnika z stójkowego na zaasiora, to zgoda.

żeby nie było z tym co ty pierdolisz to taki żarcik

Widziałeś tu kiedyś żebym się na kogoś tu obraził, albo gniewał? Przecież co chwila tu idą grube dyskusje, ale nie ma w tym prywaty, więc mogą lecieć chuje, kurwy, a i tak nie podejdę do tego osobiście. Tu mogę z kimś dyskutować, a w innym temacie pojajkije jakiś temat z którym się zgadzam.

Wykątek to te smarkate debile- doprowadzają mnie swoim niedojebaniem umysłowym do szewskiej pasji.
Cała reszta może mnie tu od tępych chujów zjebać i mnie to obejdzie bokiem. Także luz Panie Makumba :beer:

Odpowiedz polub

Oczywiście że to jest zero kondycyjne, przecież z tym nie dyskutuję.
Natomiast nie można podchodzić do tego w ten sposób że skoro rudy jest akondycyjny to się wyrównuje, bo ten nieprzygotowany jest teraz też nierzygotowany. Tak to nie działa. Rudego atut to mocny cios, a kurdupla szansa to wciągnięcie na dalsze rundy.
Co do zmiany zawodnika z stójkowego na zaasiora, to zgoda.

Widziałeś tu kiedyś żebym się na kogoś tu obraził, albo gniewał? Przecież co chwila tu idą grube dyskusje, ale nie ma w tym prywaty, więc mogą lecieć chuje, kurwy, a i tak nie podejdę do tego osobiście. Tu mogę z kimś dyskutować, a w innym temacie pojajkije jakiś temat z którym się zgadzam.

Wykątek to te smarkate debile- doprowadzają mnie swoim niedojebaniem umysłowym do szewskiej pasji.
Cała reszta może mnie tu od tępych chujów zjebać i mnie to obejdzie bokiem. Także luz Panie Makumba :beer:

czyżby mówisz o pewnym ziomku:mamed:

Jedyne co chciałem napomknąć to że rudi by nie był aż takim zerem w zapasach jak w tamtej walce
Dobrze że się zgadzamy:conorsalute:

Odpowiedz 1 Like