Nate Diaz sugeruje walkę z Paulem i prosi o zwolnienie z UFC – Mam ważniejsze rzeczy do zrobienia

Nate Diaz ponowił prośbę o zwolnienie z organizacji UFC i zapowiedział walkę bokserską z popularnym Youtuberem, Jakiem Paulem.

Przyszłość Nate`a Diaz w UFC stoi pod dużym znakiem zapytania. Popularny zawodnik od wielu miesięcy nie jest w stanie porozumieć się z organizacją co do kolejnego pojedynku który ma stoczyć w oktagonie. Ponieważ jest to ostatnia walka w obecnej umowie Diaza z UFC, po wypełnieniu kontraktu będzie mógł opuścić największą organizację MMA na świecie i stoczyć walkę w boksie licząc na dużo większe zarobki.

Nate Diaz nie walczył w oktagonie od czerwca 2021 roku, kiedy to przegrał przez decyzję z Leonem Edwardsem. Była to druga przegrana z rzędu Diaza po wcześniejszej porażce z Jorge Masvidalem. Po walce z Anglikiem, młodszy z braci Diaz wielokrotnie wzywał UFC, aby dało mu kolejną walkę i pozwoliło wypełnić do końca obowiązujący kontrakt.

Prośbę ponowił wczoraj wstawiając na Twitterze film, na którym Jake Paul nokautuje Tyrona Woodleya w ich drugiej walce i wezwał UFC do zwolnienia go z kontraktu.

„UFC zwolnijcie mnie teraz lub dajcie  walkę z kimkolwiek w lipcu lub sierpniu. Mam ważniejsze rzeczy do zrobienia” – powiedział.

Ufc release now please or give me fight with anyone in July or august
I have bigger shit to do pic.twitter.com/xyYSCBysLs

— Nathan Diaz (@NateDiaz209) June 21, 2022

Nate Diaz od czasu ostatniej walki w oktagonie był wymieniany w kontekście pojedynków z takimi zawodnikami jak Dustin Poirier, Michael Chandler oraz Khamzat Chimaev, żaden z nich nie doszedł jednak do skutku. Mówiło się również o zakończeniu trylogii z Conorem McGregorem ale Irlandczyk z powodu kontuzji nogi jakiej doznał w przegranym pojedynku z Dustinem Poirierem jest na razie niedostępny.

Nate Diaz (MMA 20-13) podczas gali UFC 263 powrócił do startów po dłuższej przerwie i na pełnym dystansie musiał uznać wyższość Leona Edwardsa, choć niespodziewanie w piątej rundzie poważnie naruszył Brytyjczyka i był bliski zwycięstwa przed czasem. Wcześniej, w listopadzie 2019 roku, mierzył się z Jorge Masvidalem o pas „BMF” i po trzech rundach, lekarz nie dopuścił go do kontynuowania walki ze względu na rozcięcie nad okiem. Diaz w ostatnich latach wygrał tylko jeden pojedynek w UFC. W 2019 roku na gali UFC 241 pokonał przez decyzję po świetnej walce Anthony`ego Pettisa.

Zobacz również: