Były mistrz wagi ciężkiej UFC Daniel Cormier, który utracił swój tytuł na rzecz Stipe Miocica, już podczas gali UFC 252 wyjdzie ponownie do klatki i po raz trzeci spróbuje swoich sił w walce z Miocicem.
Jakiś czas temu Cormier zapowiedział, że tym razem planuje użyć w walce swoich umiejętności zapaśniczych i przypomniał Miocicowi, żeby ten nie zapomniał o swoich butach do zapasów. Stipe odpowiadając na to stwierdzenie Cormiera powiedział:
Zdecydowanie bardziej skupiamy się na zapasach. On już mówił o tym, żebym zabrał buty do zapasów, więc na pewno będzie próbował tego w starciu. Walka rozpoczyna się jednak w stójce, nie zapominajmy o tym. Zobaczymy. Niech spróbuje mnie obalić. Mamy się bawić w zapasy? Myślałem, że mamy walczyć?
Do starcia ma dojść w hali Apex w Las Vegas, gdzie zawodnicy walczą w nieco mniejszej klatce niż podczas normalnych gal. Miocic nie przejmuje się jednak przesadnie tą sytuacją, o czym powiedział w rozmowie dla ESPN.
Większa klatka jest oczywiście lepsza. Ale nic na to nie poradzimy. Nie zamierzam płakać z tego powodu. W moim klubie klatka jest taka sama i w niej się przygotowuję.
W rywalizacji najlepszych zawodników wagi ciężkiej organizacji UFC jest remis. Stipe Miocic na gali UFC 241 w sierpniu 2019 roku pokonał Daniela Cormiera w czwartej rundzie walki przez TKO. Był to rewanż za walkę na gali UFC 226 w lipcu 2018 roku podczas której Cormier zafundował panującemu mistrzowi szybki nokaut w pierwszej rundzie odbierając mu mistrzowski pas królewskiej wagi.
Zobacz również: Cormier: „To szaleństwo. Nie próbuję specjalnie wkładać rywalom palców w oczy”
