Strona główna Miesha Tate Miesha Tate: ...

Miesha Tate: „Nie muszę walczyć”

Przez

26/07/2022

miesha tate

Miesha Tate nie zamierza rezygnować z walczenia i chce dalej rywalizować na najwyższym poziomie w organizacji UFC.

Miesha Tate, była mistrzyni wagi koguciej, w połowie roku 2021 powróciła do klatki po długiej przerwie od startów. Od tamtego czasu stoczyła trzy walki i tylko raz wygrała. Tate nie zamierza się jednak poddawać, o czym powiedziała w audycji Sirius XM.

Jestem w bardzo dobrym momencie mojego życia. Nie jest tak jak za pierwszym razem, kiedy było dużo zamieszania, a walki były dla mnie formą ujścia toksycznych emocji. Teraz jest inaczej. Rozwijam się, a życie jest wspaniałe. Mam wszystko czego mi trzeba. Nie muszę walczyć. Chcę to robić i chcę robić to lepiej, więc nie zamierzam się poddawać.

Miesha Tate ma na swoim koncie blisko 30 pojedynków, z których wygrała 19. W ostatnim boju musiała uznać wyższość Lauren Murphy, a wcześniej Ketlen Vieiry. Powracając do UFC w roku 2021, Tate pokonała Marion Reneau.

Na razie nie wiadomo kiedy Tate ponownie pojawi się w klatce. Sama zawodniczka cały czas jednak mówi o tym, że ma mistrzowskie ambicje.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

25 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

Dołącz do dyskusji →

...wczytuję komentarze...

Halibut 2.0

PRIDE FC
Welterweight

6,572 komentarzy 7,211 polubień

#1 Jul 26, 2022

Ona ma OnlyFans, że już nie musi walczyć?

Odpowiedz 2 polubień

Siedem

UFC
Middleweight

11,805 komentarzy 27,550 polubień

#2 Jul 26, 2022

Ariwederczi Roma, łaski nie robisz.

Odpowiedz polub

Olo

Bellator
Welterweight

4,442 komentarzy 23,349 polubień

#3 Jul 26, 2022

To po chuj wróciłaś? Bawi cie nasze cierpienie podczas oglądania babskiego MMA?

Odpowiedz 7 polubień

WaszkaOG

ONE FC
Lightweight

2,361 komentarzy 6,509 polubień

#4 Jul 26, 2022

Nie muszę walczyć... ale czerpię przyjemność z psucia eventów xd.

Choicaż trzeba jej oddać, że ta ostatnia walką z tą babka co wygląda jakby od 10 lat byla uzależniona od heroiny była calkiem spoko.
Momentami fajna bijatyka w slow motion, poziom oczywiscie mierny ale przynajmniej cos sie działo.

Odpowiedz 1 Like

Raven

Bellator
Middleweight

4,598 komentarzy 16,356 polubień

#5 Jul 26, 2022

Miesha Tate: „Nie muszę walczyć - mogę zarabiać na pokazywaniu sowy w necie albo na seminariach w Federacji Brazzers”

I tu dziewczyna miałaby moje błogosławieństwo :frankapprove:

Odpowiedz 2 polubień

Rododendron

UFC
Flyweight

7,746 komentarzy 27,414 polubień

#6 Jul 26, 2022

Pokaż kasie raz jeszcze i możesz spierdalać :kis:

Odpowiedz 1 Like

B.I.G Makumba

UFC
Middleweight

10,725 komentarzy 18,347 polubień

#7 Jul 26, 2022

no to auwiderzejn :kis:

Odpowiedz 1 Like

Guest

#8 Jul 26, 2022

Przed wpierdolem od Amanda była słaba i psim swędem zdobyła pas, ale po powrocie z macierzyńskiego to niech juz wypierdala, nie da się jej oglądać. Nawet jak pokaże psiochę to nic to nie zmieni.

Odpowiedz polub

Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

14,655 komentarzy 31,811 polubień

#9 Jul 26, 2022

Dosłownie nikt ci wracać nie kazał

Odpowiedz polub

Hefaner

Armia Karola Bedorfa

3,779 komentarzy 25,072 polubień

#10 Jul 26, 2022

Nie muszę walczyć... ale czerpię przyjemność z psucia eventów xd.

Choicaż trzeba jej oddać, że ta ostatnia walką z tą babka co wygląda jakby od 10 lat byla uzależniona od heroiny była calkiem spoko.
Momentami fajna bijatyka w slow motion, poziom oczywiscie mierny ale przynajmniej cos sie działo.

Hej, żeby było zabawniej to ona naprawdę jest byłą ćpunką

Odpowiedz polub