Po tym jak oficjalnie ogłoszono, że mistrz wagi średniej Israel Adesanya zmierzy się w kolejnej walce z mistrzem wagi półciężkiej Janem Błachowiczem, menadżer Paulo Costy uznał, że jego podopieczny powinien zawalczyć o pas tymczasowy kategorii średniej z Robertem Whittakerem.
Jakiś czas temu Wallid Ismail, menadżer Costy, w rozmowie dla Connection PVT stwierdził, iż walka Costy z Whittakerem jest planowana na marzec 2021 roku. Jedyne co teraz musi się starć, to podpisanie kontraktu na pojedynek przez Roberta.
Teraz, w rozmowie dla serwisu MMA Fighting, Wallid Ismail dodał, że ten pojedynek ma również sens z biznesowego punktu widzenia.
To najlepsze starcie w wadze średniej. Numer jeden przeciwko numerowi dwa. Gdy „Borrachinha” wygra ten pojedynek, wyobraźcie sobie ile PPV sprzedałby jego rewanż z Adesanyą. To jest biznes. Borrachinha i Adesanya naprawdę się nienawidzą.
Ze względu jednak na to, że Adesanya będzie się teraz bił wagę wyżej, menadżer Costy uważa, że jego zawodnik powinien walczyć o pas tymczasowy.
Nie można doprowadzić do tego, żeby kategoria była w bezruchu, dlatego trzeba zrobić walkę o pas tymczasowy. Dla UFC to świetne rozwiązanie. Costa vs Whittaker sprzeda się dobrze, a unifikacja pasów również.
29-letni Paulo Costa do UFC dołączył w 2017 roku jako mistrz Jungle Fight w kategorii średniej. Brazylijczyk zanotował bardzo mocny start w organizacji, nokautując każdego rywala w czterech kolejnych występach. Po zwycięstwach z Johnym Hendricksem oraz Uriah Hallem – „Borrachinha” po świetnej walce pokonał na punkty Yoela Romero. W ostatnim boju musiał po raz pierwszy uznać wyższość rywala w klatce, jakim był Israel Adesanya, mistrz UFC wagi średniej.
Whittaker w ostatnich dwóch walkach pokonał Jareda Cannoniera i Darena Tilla. W ostatnich 12 pojedynkach jego bilans wynosi 11-1. Jedyną przegraną w tym czasie zafundował mu Israel Adesanya na UFC 243.
Zobacz również: Szef UFC wskazał trzech zawodników, których losy interesują go najbardziej w 2021 roku
