Max Holloway vs Yair Rodriguez walką wieczoru lipcowej gali UFC

Będzie morderstwo jeszcze gorsze niż na Katarze. Jaram się!!! :brainoverload:

Odpowiedz 7 polubień

Fajna walka, propsuję.

Odpowiedz 1 Like

O i Miszka i Kutasnaladzie, jest co oglądać

Odpowiedz 2 polubień

Ło Cię chuj , ale sztos zestawienie. Super , że Max sam się nie napala od razu na trylogię z karłem tylko wiedząc, że nie wiadomo kiedy on zawalczy z Ortegą bierze kolejną walkę , która na papierze wygląda wybornie. Nie wiem jak Yair miałby to ugrać wracając na dodatek po prawie dwóch latach plus umiejętności o klasę mniejsze od Hollowaya. Może takiej rzeźni jak z Kattarem nie będzie

Odpowiedz 4 polubień

Toć w tej top 10 nikogo nie będzie zanim Volk zawalczy z Ortegą :pociesznymirek:

Odpowiedz polub

Max po kolejny rekord w ilości zadawanych ciosów, pytanie czy Yair da sobie nastrzelać tyle zanim pójdzie spać :bleed:

Odpowiedz polub

Zestawienie niby fajne, ale do jednej bramki. Pamiętam jak lata temu był szał na Yaira, dopóki do Edgar nie sprowadził na ziemię - w przenośni i dosłownie. A potem? Fartowna, choć przepiękna wygrana z Chan Sung Jungiem, bo na punkty na 100% przegrywał, potem wygrana z solidnym, ale przecież nie najlepszym i dość starym już Stephensem. A Max dwie bardzo wyrównane walki z mistrzem i koncert z Cattarem. TKO do 4 rundy, chyba, że w pierwszej Rodriguez wzniesie się na wyżyny swoich możliwości.

Odpowiedz 1 Like

Ło Cię chuj , ale sztos zestawienie. Super , że Max sam się nie napala od razu na trylogię z karłem tylko wiedząc, że nie wiadomo kiedy on zawalczy z Ortegą bierze kolejną walkę , która na papierze wygląda wybornie. Nie wiem jak Yair miałby to ugrać wracając na dodatek po prawie dwóch latach plus umiejętności o klasę mniejsze od Hollowaya. Może takiej rzeźni jak z Kattarem nie będzie

Zgadzam się z Tobą w 100%. Może poza tym karłem. :) Alex to mocny zawodnik.

Odpowiedz polub

Joanna mogłaby wziąć przykład z podejścia w którym do titleshota dochodzi się poprzez danie sygnału bycia bezwzględnym pretendentem.

Odpowiedz 5 polubień

Myślę, że Danka specjalnie dał Yairowi Maxa, żeby go spionizować, bo były jakieś siupy ze strony Rodrigueza przy próbach zestawienia mu walki. Łysek mocno oschle się wypowiadał o przyszłości Pantery, a zestawienie go z Hollym, to gwarancja wpierdolu na niesfornym pracowniku.

Odpowiedz 3 polubień

Zgadzam się z Tobą w 100%. Może poza tym karłem. :) Alex to mocny zawodnik.

Możesz być karłem i i tak być dobrym zawodnikiem, Rakic 165 a składał naszych jak chciał do walki z Przybyszem :fjedzia:

Odpowiedz 1 Like

Zgadzam się z Tobą w 100%. Może poza tym karłem. :) Alex to mocny zawodnik.

Jasne , że mocny. No ale w dalszym ciągu karzeł.

Odpowiedz 1 Like

jestem raczej pewny że sytuacja z Kattarem się nie powtózy bo Rodriguez jest dynamiczniejszy i wszechstronniejszy od Kattara, obejrzałem ostatnio jego walke z Caceresem, jego arsenał kopnięć jest w chuj szeroki, do tego te kopnięcia są bardzo szybkie, ale po drugiej stronie jest Holloway, na którego stawiam szczególnie biorąc pod uwage fakt że Rodriguez marnuje kariere walcząc tak rzadko

Odpowiedz 1 Like

Jaram się jak gimbus przed pierwszym słoneczkiem!
:duckfap:
Będę za panterą. Mam nadzieję, że się poprawił w trakcie absencji.
Ale sztos!

Odpowiedz 1 Like

No i zrobiła nam się całkiem przyjemna karta główna. Fajny ME. Dobrze dla Gamera.

Odpowiedz 2 polubień

Gamrot by poczekał i do top 15 mógłby wbić (chociaż Arman ciężki match up)

Odpowiedz 1 Like

Myślę, że Danka specjalnie dał Yairowi Maxa, żeby go spionizować, bo były jakieś siupy ze strony Rodrigueza przy próbach zestawienia mu walki. Łysek mocno oschle się wypowiadał o przyszłości Pantery, a zestawienie go z Hollym, to gwarancja wpierdolu na niesfornym pracowniku.

Z perspektywy Yaira to jest eliminator do TSa, więc chyba lepszej walki dostać nie mógł. Natomiast czy sobie poradzi to już inna kwestia.

Odpowiedz polub

Ale walka bylaby kozacka. Tak jak Arman vs Islam.

Odpowiedz polub

A ja się w ogóle nie nastawiam na tę walkę, bo i tak pewnie z niej wypadnie ten meksykański klaun

Odpowiedz polub

Ale walka bylaby kozacka. Tak jak Arman vs Islam.

Może jak ujebie Stephensa też gdzieś wskoczy chociaż chuj wi skoro taki przechuj Fiziev nadal poza rankingiem a patrząc na poziom rywali miał trudniej od Gamrota

Odpowiedz polub

W sumie jeśli Max da większy wpierdol niż z Cattarem, to chyba będzie pierwsza śmierć w klatce

Odpowiedz polub

Yaira lał w stójce jak psa Koreański Zombiak, to co dopiero Maksior z nim zrobi?

Z perspektywy Yaira to jest eliminator do TSa, więc chyba lepszej walki dostać nie mógł. Natomiast czy sobie poradzi to już inna kwestia.

He, he, równie dobrze można by było typa zepchnąć w przepaść i powiedzieć, że to wyjątkowa okazja, bo ma szansę zostać pierwszym człowiekiem, który pofrunie. Natomiast czy sobie poradzi, to już inna kwestia.

Odpowiedz 3 polubień

Yaira lał w stójce jak psa Koreański Zombiak, to co dopiero Maksior z nim zrobi?

He, he, równie dobrze można by było typa zepchnąć w przepaść i powiedzieć, że to wyjątkowa okazja, bo ma szansę zostać pierwszym człowiekiem, który pofrunie. Natomiast czy sobie poradzi, to już inna kwestia.

Jakby ten gość wierzył, że pofrunie, wtedy to porównanie miałoby jakiś sens. Myślę, że Yair by tego nie wziął gdyby myślał, że przejebie z kretesem.
Jak przestanie wierzyć w swoje zwycięstwo to będzie news o tym jak to wypadł przez kontuzję czy coś. :korwinlaugh:

Odpowiedz polub

Holloway broni swojego tytułu

Odpowiedz 1 Like

Jakby ten gość wierzył, że pofrunie, wtedy to porównanie miałoby jakiś sens. Myślę, że Yair by tego nie wziął gdyby myślał, że przejebie z kretesem.
Jak przestanie wierzyć w swoje zwycięstwo to będzie news o tym jak to wypadł przez kontuzję czy coś. :korwinlaugh:

To oczywiste, że wierzy. Jakby nie wierzył w wygraną, to nie byłoby sensu wchodzić do oktagonu. Jednak wiara to jedno, a prawdopodobieństwo, że się jednak myli w swojej ocenie szans - to drugie.

Odpowiedz polub

Holloway broni swojego tytułu

Tak jest. Max broni tego, co należy do niego::snoopd::

Odpowiedz 1 Like