Mauricio Rua: „Moja natura zawsze popycha mnie do tego, żeby szukać nokautu”

Mauricio „Shogun” Rua już w styczniu stoczy swoją ostatnią walkę w karierze i zapowiada, że chce dać świetne show dla fanów. Będzie też próbował szukać zwycięstwa przez nokaut.

21 stycznia Mauricio Rua wejdzie do klatki po raz ostatni w karierze. Podczas gali UFC 283 w Brazylii jego rywalem będzie Ihor Potieria. Przed zbliżającym się bojem Rua w rozmowie dla serwisu Sherdog przybliżył swoje spojrzenie na nadchodzący pojedynek.

Obejrzałem sporo jego walk. Jest leworęczny i bije się agresywnie. Muszę być uważny, ale moja natura zawsze popycha mnie do tego, żeby szukać nokautu.

Rua dodał też, że zależy mu na tym, aby w jak najlepszym stylu pożegnać się z fanami.

Mój plan jest taki, żeby spróbować dać fanom wspaniałą ostatnią walkę.

Mauricio powiedział również, że z natury jest nieśmiały i nie planuje jakichś wielkich przemówień w oktagonie po zakończonej walce.

Mauricio Rua to były mistrz kategorii półciężkiej UFC. Brazylijczyk ma na swoim koncie 23 walki w największej organizacji MMA na świecie. Wcześniej „Shogun” bił się również dla legendarnej organizacji Pride. Kariera Mauricio w mieszanych sztukach walki trwa już 18 lat. Rua w tym roku skończył 41 i jak sam mówi, ma różne pomysły na swoją dalszą działalność w sportach walki. Na pewno jednak nie chce wracać do walczenia. Planuje natomiast zająć się rozwojem swojego klubu.