Marcos Rogerio de Lima, którego Marcin Tybura wyzwał jakiś czas temu do walki w oktagonie UFC, zaakceptował propozycję Polaka. W wywiadzie dla MMA Junkie Brazylijczyk wypowiedział się na temat potencjalnego starcia z Tyburą oraz podał swoją propozycję tej walki.
Chcę skorzystać z okazji, że Marcin Tybura wyzwał mnie do walki. To świetny zawodnik, jest agresywny, ma dobre BJJ – byłby dla mnie dobrym testem. Jak przy większości zestawień w tej dywizji, myślę, że będę szybszy i bardziej eksplozywny. Zadaję więcej ciosów i uwielbiam walczyć. On trochę zwleka z atakami, ja taki nie jestem. Będę bardziej agresywny. To dla mnie doskonałe zestawienie.
Mam nadzieję, że UFC i cały świat niedługo wrócą do normalności. Chciałbym tej walki pomiędzy czerwcem a sierpniem. To byłby idealny termin. Mam nadzieję, że UFC zacznie wtedy zestawiać pojedynku. Nie możemy przecież czekać wiecznie. Dostajemy wypłaty tylko kiedy walczymy. Pieniądze się kończą, musimy walczyć.
De Lima (17-6-1 MMA) w swoim ostatnim pojedynku w oktagonie UFC znokautował Bena Sosoliego na UFC on ESPN+ 26. 15 z 17 zwycięstw w karierze zdobywał kończąc rywali przed czasem. W swojej karierze mierzył się z m.in. Adamem Wieczorkiem czy Ovincem St. Preux.
Dla Tybury (18-6 MMA) występ na UFC on ESPN+ 27 był 10 walką dla największej organizacji MMA na świecie. Jego bilans na ten moment wynosi 5-5. Polak wygrywał z m.in. Andreiem Arlovskim czy Luisem Henrique.
