Maheshate Hayisaer zmierzy się z Viacheslavem Borshchevem na majowym wydarzeniu UFC

Na gali, która zaplanowana jest na 20 dzień maja, zmierzą się ze sobą dwaj bardzo ciekawi zawodnicy wagi lekkiej. Znajdujący się na niechlubnej serii dwóch porażek z rzędu Viacheslav Borshchev skrzyżuje rękawice z Chińczykiem, Maheshate'm.

Borshchev (MMA 6-3) ma w swoim dorobku 3 pojedynki stoczone pod banderą amerykańskiego giganta. 1-krotnie opuszczał oktagon jako zwycięzca oraz 2 razy musiał uznać wyższość swoich rywali. Przygoda z UFC rozpoczęła się dla Rosjanina w znakomity sposób. Podczas 7 tygodnia DWCS 2021 rozprawił się z Chrisem Duncanem, dopisując do jego konta jedyną jak dotąd porażkę w karierze. W pierwszym występie dla największej organizacji na świecie znokautował Dakotę Bush'a w pierwszej odsłonie starcia. Ów pojedynek Borshchev zakończył poprzez potężny cios wymierzony wprost w wątrobę. Kolejne dwa pojedynki przyniosły jednak dwie porażki z rzędu. W marcu ubiegłego roku został wypunktowany przez doświadczonego w organizacji UFC Marca Diakiese, a 6 miesięcy później pokonał go Mike Davis, również poprzez werdykt sędziów. Nadchodzący pojedynek prawdopodobnie przesądzi o przyszłości "Slava Claus'a" w amerykańskim gigancie.

Maheshate (MMA 9-2) legitymuje się remisowym bilansem pod banderą największej organizacji na świecie. Do tej pory ma na swoim koncie 1 zwycięstwo oraz 1 porażkę w organizacji UFC. W debiucie rozprawił się on ze Steve'm Garcią w nieco ponad minutę pierwszej odsłony walki. Ów pojedynek miał miejsce na wydarzeniu UFC 275. Pół roku później w rekordzie Chińczyka pojawiła się druga porażka w karierze. Podczas grudniowej gali, Rafa García okazał się na pełnym dystansie lepszym zawodnikiem w oczach sędziów punktowych. Maheshate trafił do amerykańskiego giganta po zwycięstwie podczas 10 tygodnia DWCS w 2021 roku. Wówczas pokonał Achillesa Estremadurę przez decyzję sędziów. 23-latek 5 ze swoich 9 wygranych walk odniósł przed wybrzmieniem końcowej syreny (4 KO, 1 Sub).

Odpowiedz polub