„Leon może okazać się lepszy” – Gilbert Burns o trzecim starciu z Usmanem

Gilbert Burns, były pretendent do pasa mistrzowskiego wagi półśredniej, jest zdania, że trzecie starcie Leona Edwardsa z Kamaru Usmanem może być bardzo wyrównane, ale ostatecznie to mistrz będzie miał po swojej stronie więcej atutów.

Podczas gali UFC 278, która odbyła się 20 sierpnia, Leon Edwards znokautował Kamaru Usmana i odebrał mu mistrzowski tytuł wagi półśredniej. Usman i Edwards mają spotkać się w klatce UFC ponownie, a do walki najpewniej dojdzie w Anglii, z której pochodzi Leon Edwards.

W rozmowie dla serwisu MMA Junkie Gilbert Burns przedstawił swoje spojrzenie na kolejny pojedynek Edwardsa z Usmanem.

Moim zdaniem to będzie trudna walka. Zobaczymy w jakiej formie powróci Kamaru, ale wydaje się, że jest z nim wszystko dobrze. Wygląda na to, że spadła z niego presja związana z dzierżeniem pasa. W ostatniej walce Leon miał bardzo dobrą pierwszą rundę, ale potem jakby zabrakło mu paliwa, pewnie z powodu położenia Salt Lake nad poziomem morza. To mógł być ważny czynnik. Moim zdaniem kolejne starcie może być bardzo wyrównane, szczególnie, że dojdzie do niego w Londynie. Będzie pół na pół, ale w Londynie, z dobrymi przygotowaniami, odpowiednim nastawieniem… moim zdaniem Leon może okazać się lepszy.

Leon Edwards jest pierwszym zawodnikiem UFC, który pokonał Kamaru Usmana. Anglik mierzył się już wcześniej z Kamaru, ale przegrał z nim wówczas na punkty. Ich kolejne starcie byłoby więc trzecim pojedynkiem w klatce UFC.

Na razie cały czas nie wiadomo kiedy i gdzie mogłoby dojść do rewanżu Usmana z Edwardsem. Natomiast szef UFC wyraził chęć do zorganizowania trylogii mistrzowskiej o pas wagi półśredniej na stadionie Wembley w Londynie.