Na gali UFC w Polsce nie mogło zabraknąć naszego średniego. Krzysztof Jotko zmierzy się 11 kwietnia w Kraków Arenie z Garrethem McLellanem. Dla reprezentanta Republiki Południowej Afryki będzie to debiut w organizacji.
Krzysztof Jotko (MMA 15-1, 4. w rankingu PL) walczy dla UFC od grudnia 2013 roku. Polak pewnie postawił stopę w oktagonie podczas Fight Night w Australii i pokonał wcześniej niezwyciężonego Bruna Santosa po trzech rundach. W maju ubiegłego roku 25-latek uległ na sekundę przed końcem drugiej odsłony Magnusowi Cedenbladowi. Szwed poddał naszego rodaka gilotyną. Jotko powrócił na drogę zwycięstwa w październiku, kiedy to – znów na punkty – pokonał Tora Troenga.
Garreth McLellan (MMA 12-2) podczas polskiej gali UFC zadebiutuje w największej organizacji na świecie. Do tej pory „Soldier Boy” walczył dla Extreme Fighting Championship Africa. 33-latek jest specjalistą od skończeń. 11 kwietnia wejdzie do oktagonu po serii sześciu zwycięstw, w tym pięciu przez poddanie.
UFC Fight Night: Poland odbędzie się 11 kwietnia w Kraków Arenie. Pełną rozpiskę tego wydarzenia znajdziecie pod tym adresem.
Wszyscy przeciwnicy polaków oprócz Janka to totalne anonimy.
Człowiek kilka dobrych lat interesuje się UFC a trzeba na sherdog wchodzić aby wiedzieć kto to
Widocznie za mało się interesujesz…tak samo jak ja :p
Informacja bardzo cieszy, liczę na kolenny taniec po walce w wykonaniu Krzyśka 🙂 Nie mogło go zabraknąć na tej rozpisce.
Nazwa nie została już przekształcona na EFC Worldwide? @Shutruk
EFC Africa Fuck Yeah
Nie ogladalo sie EFC Africa to sie nie zna… #pdk
Widocznie UFC tak dobrze przeanalizowalo nasz rynek ze zdaje sobie sprawe z tego ze w Polsce przeciwnik sie nie liczy, a najwazniejsza jest wygrana polaka. 😀
Ciekawe zestawienie. War Krzysiek!
Troszkę to przypomina takie UFC China które nie mówi nic nikomu 🙂 Jotko po pokonaniu Szweda, mógłby dostać już kogoś ogranego w UFC. Bandel też raczej nikogo mocnego nie dostanie. Może Sajewski ogarnie jakiegoś Brazola.
Krzysiu powinien ogarnąć go w stójce 🙂 War DżoTKO!
Bandel też już ogłoszony. #niewiemktotobezsherdoga
Bandel walczy z Jasonem Saggo może nie Saggo nie jest jakos bardzo popularny ale jest kocurem i bomba nie będzie mial łatwej przeprawy
Jotko powinien to ogarnąć na luzie. Takie zestawienie żeby Krzysiek mógł się pokazać publice.
Smutno to przyznać ale najlepszego i najbardziej znanego rywala ma Borys Mańkowski
Pamiętajmy, że klasa rywala nie ma nic wspólnego z naszą wiedzą o bazie zawodników na świecie. Zwłaszcza jeśli o kimś nie wiemy tym bardziej nie powinniśmy deprecjonować umiejętności. Co innego jak kogoś znamy i wiemy, że niewiele potrafi.
Np. Rywal Pawła może też ma 0-1 w UFC, ale przez TUF'a szedł do finału jak burza.
W końcu jotko, oby udało mu sie wreszcie jakimś lujem ogłuszyć przeciwnika, wymarzony moment na to
Kojarzę gościa ale tylko z nazwiska. Walk nie widziałem ale strzelam w ciemno. Skończy tak samo jak Potts :p
Jotko jako juz ogarnięty zawodnik UFC powinien to rozstrzygnąć na swoją korzyść. Znając luz Krzyśka i podejście do walki nie spodziewam się, że arena czy publiczność przytłoczy go na tyle, że zapomni jak się walczy. Tutaj jestem spokojny. Tak apropos to przypadku Krzyśka myslałem, że dostanie kogoś lepszego. Co innego mogę powiedzieć o rywalu Bandla i Pawlaka, w których to starciach Polacy nie będą faworytami
Ale wiedza ma wpływ na jaranie się jakimś pojedynkiem.
Jarałbym się gdyby Jotko/Bandel/ktokolwiek wygrał z kim kogo znam , szanuję , widziałem…
Akurat w przypadku Krzyśka liczyłem na troszkę bardziej rozpoznawalne nazwisko. W ostatniej walce Jotko poczynił wyraźny progres dlatego szczególnie jego występu jestem ciekawy.
To Jimi tez jest slabym nonamem?
Liczę na wygraną Krzycha przed czasem ! Ileż można na decyzjach jechać 🙂
Jotko to gość którego zobaczę z miłą chęcią, o przeciwniku wiem mało ale mam nadzieję, że stawi jakiś opór.
Akurat McLellan to jeden z niewielu z Afrykanerów z EFC, który może was zaskoczyć. To dość ciekawy zawodnik. Śledzę sporadycznie walki tej organizacji i on na pewno się w niej wyróżnia od lat.
Słaba strona to skłonność do wpadania w gilotynę, ale z drugiej strony to trochę to dziwne, gdyż ma minimum purpurę. 🙂
Soldier wygra z Krzyśkiem w pierwszej rundzie.