„Koniecznie chcę pojawić się na tej rozpisce” – Dricus Du Plessis domaga się walki na UFC 280

Doskonale znany polskiej publiczności Dricus Du Plessis nie zamierza zwalniać tempa i niebawem chciałby ponownie wejść do oktagonu największej organizacji MMA na świecie. Afrykaner zgłosił swoją gotowość do występu na fantastycznie zapowiadającym się wydarzeniu UFC 280, które odbędzie się 22 października na wyspie Yas w Abu Zabi.

W ciągu bieżącego tygodnia ogłoszono kilka intrygujących starć pod sztandarem amerykańskiego giganta. Jedno z nich to pojedynek w limicie dywizji koguciej między byłym mistrzem, Petrem Yanem, a ulubieńcem publiczności, Seanem O’Malleyem. Na informację o tej batalii postanowił zareagować słynny „Stillknocks”, który przy okazji za pośrednictwem mediów społecznościowych wyraził gorącą chęć powrotu do akcji w tym samym terminie.

Cóż za zestawienie! Koniecznie chcę pojawić się na tej rozpisce. Dajcie mi kogoś na pożarcie, jestem gotowy.

Du Plessis (MMA 17-2) ostatnią konfrontację stoczył na początku lipca, kiedy to na pełnym dystansie pokonał doświadczonego Brada Tavaresa i tym samym zaliczył poważny sportowy test. Dzięki temu zwycięstwu zapewnił sobie miejsce w czołowej piętnastce rankingu kategorii średniej. Były mistrz KSW związał się z UFC ponad półtora roku temu i dotychczas pod szyldem tej organizacji zaliczył trzy występy. W debiucie błyskawicznie znokautował doświadczonego Markusa Pereza, a kilka miesięcy później rozprawił się przed czasem z Trevinem Gilesem. Następnie pauzował przez cały rok. Miał wrócić do startów znacznie szybciej, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie – wypadło kilka zaplanowanych zestawień z jego udziałem.