Klaudia Syguła: „Robię krótką przerwę i szykuję się na kolejne wyzwanie”

Klaudia Syguła wygrała pierwszą walkę w UFC. Polka jest wdzięczna trenerom z klubu American Top Team, którzy pomagali jej w przygotowaniach.

Klaudia Syguła wróciła do klatki 21 czerwca podczas gali UFC Fight Night 259, która została zorganizowana w Baku, w stolicy Azerbejdżanu. Rywalką Polki była Irina Alekseeva. Syguła zwyciężyła pojedynek na punktu, a szykowała się do niego na macie klubu American Top Team.

Po wygrana Klaudia Syguła podziękowała trenerowi Marcosowi DaMattcie i innym szkoleniowcom. Polka napisała w mediach społecznościowych:

Sobotnia noc pozostanie na długo w moim sercu. Dziękuję, Baku, za niesamowitą atmosferę i ciepłe przyjęcie! Po raz kolejny udowadniam, że marzenia się spełniają. To moje osobiste zwycięstwo. Większość ludzi mnie skreśliła, a ja nadal robiłam swoje w milczeniu, tylko po to, by pokazać we właściwym momencie, jak bardzo się mylili. Nikt nie musi we mnie wierzyć, bo ja wierzę w siebie, a to więcej niż wystarczająco, by żyć moimi marzeniami. Jestem wdzięczna Bogu, że po przegranej w mojej pierwszej walce poznałam trenera Parumpę i że zmienił moje życie.

Syguła dodała również:

Robię krótką przerwę i szykuję się na kolejne wyzwanie.

View this post on Instagram

A post shared by Klaudia Syguła (@klaudiasygula)

Klaudia Syguła w zeszłym roku podpisała kontrakt z organizacją UFC i 9 listopada weszła do oktagonu, aby zmierzyć się Melissa Mullins. Walka nie ułożyła się jednak po myśli Polki, która musiała uznać wyższość rywalki.

Syguła ma za sobą dziewięć pojedynków stoczonych w zawodowym MMA. Siedem z nich wygrała. Przed wejściem na zawodową drogę Syguła rywalizowała również amatorsko, a przedostatni raz walczyła w maju 2024 roku na gali FAME 21.W walce na mieszanych zasadach boksu, K-1 i MMA pokonała Ewą Piątkowską.