Podczas nadchodzącej gali UFC 252 były mistrz kategorii ciężkiej UFC, Junior dos Santos, zmierzy się z mocno bijącym Jairzinho Rozenstruikiem.
Junior zdaje sobie sprawę z tego, że droga do odzyskania mistrzowskiego tytułu nie będzie prosta, ale ciągle wierzy, że za jakiś czas ponownie stanie do starcia o pas wagi ciężkiej.
Kategoria ciężka jest na razie wstrzymana przez trylogię Cormiera z Miocicem. Najpewniej następną walkę o pas otrzyma Ngannou. Ja natomiast stoczę jeszcze jedną lub dwie walki po tej najbliższej i najpewniej zawalczę ponownie o mistrzostwo.
Dos Santos, podobnie jak Miocic i Cormier, stoczył niegdyś pamiętną trylogię z Cainem Velasquezem. W starciach tych tylko raz udało mu się pokonać Velasqueza, ale dziś uważa, że ich trzy walki były ciekawsze od tych, które do tej pory zaprezentowali Miocic z Cormierem.
Moja trylogia z Cainem była znacznie lepsza (śmiech). Była bardziej ekscytująca. Oni są nudni (śmiech).
Dos Santos przegrał swoje dwie ostatnie walki z Francisem Ngannou i Curtisem Blaydesem. „Cigano” w swojej karierze mierzył się z m.in.Frankiem Mirem, Alistairem Overeemem czy Markiem Huntem. Brazylijczyk znany jest ze swoich umiejętności bokserskich.
Zobacz również: „Zamierzam go znokautować” – Rozenstruik o walce z JDS
