(Fot. Dave Mandel/Sherdog.com)
Mistrz UFC wagi piórkowej, Jose Aldo (MMA 25-1) był obecny na spotkaniu z fanami poprzedzającym dzisiejszą galę UFC Fight Night 58. Brazylijczyk przyznał się, że bardzo chciałby zmierzyć się z kontrowersyjnym Conorem McGregorem (MMA 16-2).
Mam nadzieje, że będzie to mój następny przeciwnik, ponieważ nasza walka byłaby wielkim wydarzeniem.
Irlandczyk jest jak dotąd niepokonany w oktagonie. Zdaniem mistrza, nie jest on na tyle dobrym zawodnikiem, by walczyć o pas. Jednak Albo jest zainteresowany tym starciem.
Musimy spojrzeć na to z wszystkich stron. On dużo gada przed kamerami, co nakręca zainteresowanie fanów. Wszyscy czekają na to starcie. Mam nadzieje, że dostanie swoją szansę i stoczymy świetną walkę.
Jest twardym zawodnikiem, ale nie wykazał się jeszcze w walce z kimś z pierwszej piątki rankingu. Nie jest jeszcze gotowy na tą walkę ale potrafi się wypromować. To świetny sportowiec. Dużo gada. Jeżeli by tego nie robił, nie stałby się tak sławny.
Moim zdaniem najlepszym pretendentem jest Chad Mendes. Zestawcie go z Frankie’m Edgarem, Conorem, czy też Ricardo Lamasem, a pokonałby ich wszystkich w ciągu jednej gali.
18 stycznia McGregor zmierzy się z Dennisem Siverem (MMA 22-9, 1 NC), zaś Aldo zamierza go wspierać.
Będę kibicował Conorowi. Czy wam to się podoba, czy nie, to mam nadzieje, że wygra to starcie, bo ja wygram jeszcze więcej walcząc z nim.
Irlandczyk jest w pełni przekonany, że UFC zestawi go z mistrzem wagi piórkowej podczas gali zorganizowanej w Irlandii, która miałaby się odbyć na stadionie piłkarskim. Sam Aldo wolałby jednak walczyć w swej ojczyźnie.
Wszystko zależy od ustaleń. Jeżeli zapłaciliby wystarczającą sumę pieniędzy… My też mamy stadiony piłkarskie, więc gdyby zależałoby to od mnie, to ta walka odbyłaby się w Brazylii. Nie obchodzi mnie jego zdanie.
Najwyraźniej UFC do tej pory nie płaciło mu wystarczająco gdyż Brazylijczyk powiedział wprost:
Zawodnicy powinni być lepiej traktowani. Nie tylko przez samo UFC, ale i przez media. Jesteśmy dobrze traktowani wyłącznie przez fanów. Zarabiamy znacznie mniej, niż powinniśmy. To dzięki nam odbywają się gale i przez to powinniśmy być za to porządnie wynagradzani. Teoretycznie to zawodnicy dopłacają do tego wszystkiego. Dla porównania, to trudno jest zostać bokserem, ale znacznie bardziej się to opłaca.
stay ready Jose…
coś jest na rzeczy…
Aldo chce walczyć w Brazylii bo tylko tam ma szansę wydębić decyzje 🙂
2up, albo może dlatego, że jest mistrzem i należy mu się walka w jego ojczyźnie.. 🙂
Walka powinna odbyć się w Brazylii. Niby czemu ma walczyć w Irlandii. Jose to kozak i jak ktoś chce mu zabrać pas niech zrobi to u niego.
W Brazylii w ogóle nie powinny sie odbywać gale.
ale Conor nie ma nic przeciwko. rewanż i szanse na odzyskanie pasa da mu już w Irlandii 🙂
No Jose pewnie chce walke bo zapewne beda mieli obaj jakis procent ze sprzedanych PPV a mysle,ze zainteresowanie bedzie.
Zreszta jak Aldo czuje się aż tak pewny to nie chciałby spróbować pokonać Conora przed jego własną publiką?
Aldo nie jest pierwszym zawodnikiem który narzeka na zarobki w Ultimate Fucking Circus. Widocznie nie jest tam tak kolorowo jak przed ekranem telewizora.
czytając Twoje posty dochodzę do wniosku, że KSW to kraina rozkoszy…
Teraz pasuje wkleić to, jako odpowiedź Conora:
<a href="http://t.co/uSULW5LlLJ">pic.twitter.com/uSULW5LlLJ</a></p>— Conor McGregor (@TheNotoriousMMA) <a href="">
A moje zdanie jest takie, że taka walka powinna się odbyć na neutralnym terenie. Żeby nie było faworyzowania jednego czy drugiego
W takim razie musisz jeszcze poćwiczyć nad czytaniem
Brazolia albo USA żadna Irolka
dla mnie to walka na typowe wyniszczenie, kompletnie nie liczylbym na decyzje gdy obaj beda zdrowi, bedzie w chuj slugfest. co za matchup to jest, Conor pyka Niemca i ogien!!!
event w Las Vegas albo stadion. 🙂
Jak Aldo cjhce zarabiac więcej jak (nie liczac walki z Mendesem) sa nudne…na walce z Lamasem usnołem w 3 rundzie….true
wydaje się być łatwa walką dla Aldo. Zdecydowanie wolałbym w walce o pas Edgara ale jeśli zrobią slugfest to niech się dzieje 😉
Będę próbował 😉
Już dawno jest w rozpędzonym pociągu McGregora, ale jednak od zawsze za Jose!!! I oczywiście, że walka powinna być na terenie mistrza, tak narzekaliście jak Jones z Maulerem miało przez chwile być w Szwecji a nagle już mają prać się u pretendenta? I w sumie też zgadzam się z Aldo, że w sumie Mendes z walki z mistrzem, to mógłby Conora srogo pogonić.
New Champ is coming.