Chociaż Jon Jones, były mistrz wagi półciężkiej organizacji UFC, liczy na to, że będzie mógł zmierzyć się ze Stipe Miocicem w walce o pas królewskiej kategorii wagowej, na razie wszystko wskazuje na to, że to Francis Ngannou jest pierwszy w kolejce do walki o tytuł.
Gdyby jednak ostatecznie doszło do pojedynku Jona Jonesa ze Stipe Miocicem, to Daniel Cormier, były rywal obu tych zawodników, uważa że Jones nie dałby rady skończyć Miocica przed czasem.
Jones nie znokautuje Miocica i jego waga nie ma tu żadnego znaczenia. On nie ma zwyczajnie takiej siły ciosów. Nie uderza zbyt mocno. Mocno kopie, ale pięściami nie uderza tak mocno.
W rozmowie dla ESPN Cormier stwierdził jednak, że Stipe mógłby powalić na deski Jonesa.
Stipe zdaje sobie sprawę, że jeśli zawalczy z Jonesem, co byłoby świetnym zestawieniem i starciem, to może go znokautować, albo starcie zakończy się decyzją. Jones nie znokautuje Stipe.
Miocic jakiś czas temu również przedstawił swoje spojrzenie na walkę z Jonesem i w audycji „Line Movement” powiedział:
Jestem przekonany, że to byłaby świetna walka dla niego i myślę, że wyszedłbym z niej z pasem na biodrach. On jest z innej kategorii wagowej i myślę, że bym sobie dobrze poradził… Jestem tego pewien.
Zobacz również: „Poczekaj na swoją kolej Jonny” – Ngannou stopuje zapędy Jona Jonesa
