Johnson: „Yoel jest najgroźniejszym zawodnikiem z jakim przyjdzie mi się mierzyć”

Anthony Johnson, który niedługo zmierzy się z Yoelem Romero, uważa że będzie to jego najtrudniejszy rywal w karierze.

Już na początku maja dojdzie do pojedynku Anthony’ego Johnsona z Yoelem Romero. Walka ta będzie częścią turnieju wagi półciężkiej organizacji Bellator.

Anthony Johnson podczas niedawnego spotkania z mediami przyznał, że Yoel będzie dla niego poważnym wyzwaniem

Myślę, że Yoel jest najgroźniejszym zawodnikiem z jakim przyjdzie mi się mierzyć.

Johnson dodał też, że jest w całości skupiony na nadchodzącym boju.

Nie myślę o kolejnych przeciwnikach. Jeśli tak bym zrobił, to byłby koniec. Nie myślę o Coreyu, Baderze czy Nemkovie. Jestem w całości skupiony na Yoelu.

Romero i Johnson mają za sobą karierę w organizacji UFC. Yoel stoczył w największej organizacji na świecie trzynaście pojedynków, aktualnie jednak jest po trzech porażkach z rzędu. W ostatniej walce dla UFC przegrał starcie o tytuł mistrzowski kategorii do 84 kilogramów z Israelem Adesanyą.

Anthony Johnson ostatni raz w oktagonie wystąpił na UFC 210 w kwietniu 2017 roku, kiedy to przegrał z Danielem Cormierem. ”Rumble” po nieudanej próbie zdobycia tytułu mistrzowskiego postanowił zakończyć swoją przygodę w klatce. Po długiej przerwie od startów powróci jednak do walczenia, ale już pod skrzydłami Bellatora.