“Jeśli wygram w sobotę…” – Dricus du Plessis wskazał kolejnego pretendenta do pasa

Dricus du Plessis jest zadowolony z tego, jak ułożyła się pierwsza walka z Seanem Stricklandem. W drugim starciu z Amerykaninem nie planuje więc wprowadzać dużych zmian.

8 lutego 2025 roku podczas gali UFC w Sydney w Australii dojdzie do starcia Dricusa Du Plessisa z Seanem Stricklandem. Panowie spotkają się w klatce po raz drugi. W pierwszym pojedynku niejednogłośną decyzją sędziów wygrał Du Plessis i zdobył tym samym mistrzostwo UFC w kategorii średniej. Przed zbliżającą się walką Dricus w programie Koloseum powiedział:

Czuję się dwa razy lepiej niż przed pierwszą walką. Chcę udowodnić raz na zawsze, że jestem od niego lepszy. Nie mogę się doczekać, by pokazać kibicom mój progres względem walki z ubiegłego roku. (...) W naszej pierwszej walce wszystko wyszło bardzo dobrze. W sobotę muszę to powtórzyć. Walczyć trochę czyściej, nie wdawać się w bójki i być trochę bardziej dokładanym. (...) Myślę, że to będzie bardzo podobny pojedynek, jak ten sprzed roku.

Du Plessis odniósł się również do temu ewentualnej kolejnej obrony pasa.

Jeśli wygram w sobotę, myślę że Chimaev zasługuje na to, by być kolejnym pretendentem.

Zawodnik z RPA dodał, że być może lipiec i International Fight Week byłby dogodną okazją do zorganizowania takiej walki.

20 stycznia tego roku w Toronto podczas gali UFC 297 Dricus Du Plessis odebrał mistrzowski pas Seanowi Stricklandowi. W kolejnym starciu, do którego doszło w sierpniu, mistrz obronił pas w walce Israelem Adesanyą. Sean Strickland po przegranej z Dricusem Du Plessisem powrócił do klatki w czerwcu tego roku i pokonał na punkty Paulo Costę. Dricus Du Plessis w UFC stoczył osiem pojedynków i wszystkie wygrał. Były mistrz KSW pozostaje niepokonany od 2019 roku.

Odpowiedz polub