Jan Błachowicz nie rezygnuje z walki z legendą MMA, Mauricio Shogunem Ruą. Polak w przeszłości często wspominał o potencjalnym pojedynku z Brazylijczykiem, jednakże walka nigdy nie doszła do skutku. Teraz, po wygranej z Manuwą Błachowicz znowu nawoływał o zestawienie go z Shogunem.
Zawsze mówię to samo. Chciałbym walczyć z Shogunem, bo jest legendą. Myślę, że obaj mamy fajny styl walki, co z pewnością dałoby świetne widowisko dla fanów.
Rua (25-10 MMA) wygrał swoje trzy ostatnie walki. Shogun w przeszłości występował w m.in. legendarnym Pride, gdzie wygrywał z takimi rywalami jak Rampage Jackson czy Alistair Overeem. Mauricio to także były mistrz kategorii półciężkiej UFC – swój pas mistrzowski stracił w pojedynku z Jonem Jonesem.
Błachowicz zapytany o potencjalną datę powrotu wykluczył UFC w Liverpoolu. Polak, tak jak wspominał zresztą po walce, wybiera się teraz na zasłużone wakacje.
Jasne czemu nie ale mysle ze i takiego Volkana by mu dali jako co-main w europie.