„Jake nie ma nic do stracenia” – Były mistrz UFC typuje walkę Silva vs Paul

Chuck Liddell, były mistrz UFC i prawdziwa legenda świata MMA, jest zdania, że to Anderson Silva wygra nadchodzącą walkę z Jakiem Paulem.

Anderson Silva, były mistrz UFC, w kolejnym pięściarskim pojedynku zmierzy się z Jakiem Paulem, popularny youtuber, który od dłuższego czasu próbuje swoich sił w ringu.

Przed nadchodzącym pojedynkiem Chuck Liddell w rozmowie dla FightHubTV przedstawił swoje spojrzenie na to zestawienie.

Jake nie ma nic do stracenia i to czyni go niebezpiecznym. Anderson cały czas jednak jest w formie, jest silny i jest strikerem. Jake miał sporo szczęścia walcząc z zapaśnikami, którzy próbowali boksować. Anderson jest jednak stójkowiczem, który skupia się na boksie i wyglądał świetnie w ostatnich walkach.

Liddell wskazał też, kto jego zdaniem wygra pojedynek w ringu.

Moim zdaniem wygra Anderson, ale jestem ciekaw tej walki. Powodzenie Jake! Ten dzieciak faktycznie walczy, wychodzi, aby się bić. Trzeba to szanować.

Walka bokserska Jake’a Paula z Andersonem Silvą ma się odbyć 29 października w hali Gila River Arena w stanie Arizona.

Dla Silvy nie będzie to pierwszy bój w bokserskim ringu. Po rozstaniu z UFC Anderson skupił się na walkach w boksie. Najpierw pokonał Julio Cesara Chaveza Jr., byłego mistrza świata WBC w kategorii średniej, a potem byłego mistrza UFC, Tito Ortiza. W ostatnim pojedynku Anderson Silva zmierzył się w pokazowym boju bokserskim z weteranem MMA, Bruno Machado i posłał go na deski.

Jake Paul, który w swojej ostatnie walce w ringu pokonał po raz drugi Tyrona Woodleya, przebojem wszedł do świata boksu. W 2021 roku Paul stoczył trzy walki bokserskie, które rozpoczął w kwietniu od zwycięstwa przez nokaut w pierwszej rundzie nad weteranem MMA, Benem Askrenem na gali Triller. Następnie podpisał umowę z telewizją Showtime i stoczył dla niej wygrany przez decyzję pojedynek z byłym mistrzem UFC, Tyronem Woodleyem. W grudniu ponownie zmierzył się Woodley’em, tym razem wygrywając pojedynek przez efektowny nokaut w 6 rundzie.