Hardy: „To może być kluczem do sukcesu Dariusha w walce z Tsarukyanem”

Już w najbliższy weekend dojdzie do starcia Armana Tsarukyana z Beneilem Dariushem. Zdaniem Dana Hardy’ego, byłego pretendent do tytułu wagi półśredniej UFC, a obecnie analityka MMA, kluczem do zwycięstwa dla Dariusha będzie zmęczenie rywala w dwóch pierwszych rundach pojedynku.

2 grudnia podczas gali z cyklu Fight Night, która odbędzie się w hali Moody Center w Austin, dojdzie do pojedynku Armana Tsarukyana z Beneliem Dariushem. Przed zbliżającym się starciem Dana Hardy w programie The War Room powiedział:

Wydaje mi się, że Dariush rozkręca się bardziej w końcowych rundach. Oczywiście na początku też może być niebezpieczny, ale wówczas właśnie zderzy się z najlepszą wersją Tsarukyana. Jeśli więc na początku mocniej pociśnie Tsarukyana, to może być kluczem do sukcesu w kolejnych odsłonach pojedynku. W trzeciej rundzie, gdy Tsarukyan nie będzie miał już tyle sił, Dariush będzie mógł dodać gazu i odebrać nagrodę z inwestycji z  pierwszych dwóch rundach.

Dla 34-letniego Dariusha walka z Tsarukyanem będzie powrotem do oktagonu po porażce z rąk Charlesa Oliveiry. Przed walką z Brazylijczykiem Beneil wygrał osiem walk z rzędu, w tym pokonał m.in. Mateusza Gamrota i Tony’ego Fergusona. 13 z 22 zwycięstw w karierze zdobył przez skończenia przed czasem. Obecnie zajmuje czwarte miejsce w rankingu kategorii lekkiej UFC.

26-letni tsarukyan zajmuje obecnie miejsce ósme w rankingu kategorii lekkiej UFC. Po przegranej z Mateuszem Gamrotem w czerwcu 2022 roku wygrał dwa kolejne starcia – pokonał Damira Ismagulova oraz Joaquima Silvę. Tsarukyan ma na swoim koncie 23 pojedynki, z których 20 wygrał. Arman trzynaście razy kończył rywali przed czasem.