Wielu zawodników MMA mówi, że uwielbia walczyć i robi to, ponieważ rywalizacja w klatce daje im satysfakcję. Inne podejście prezentuje były mistrz UFC, który wprost mówi o tym, że walka jest dla niego czymś, czego nienawidzi.
Georges St. Pierre to wieloletni dominator wagi półśredniej organizacji UFC i mistrz wagi średniej. Co ciekawe, Kanadyjczyk, mimo iż walczył przez wiele lat, nie lubił samego starcia, o czym powiedział w rozmowie dla TMZ Sport.
Nie lubię walczyć. Nienawidzę tego. To uczucie stresu jest nie do wytrzymania. Nigdy nie wiesz czy nie zostaniesz upokorzony, czy może nie doznasz kontuzji.
Dla popularnego GSP walczenie było jednak drogę do celu.
Dla zwycięstwa warto to wszystko przeżyć. Im większe ryzyko, tym większa nagroda. Dlatego więc to robiłem. Nie wchodziłem do klatki dlatego, że kocham walczyć, ale dlatego, że kocham wygrywać.
Georges St. Pierre po raz ostatni bił się w oktagonie w roku 2017. Zmierzył się wówczas z Michaelem Bispingiem i odebrał mu mistrzowski pas wagi średniej. Wcześniej GSP dominował w wadze półśredniej, w której był mistrzem do roku 2013, kiedy to ogłosił przejście na emeryturę. Kanadyjczyk w całej swojej karierze stoczył 28 walk i przegrał tylko dwa razy.
