Gaethje: „W starciu o tytuł kardio jest kluczowe”

Raczej był zajechany przez to jaką Khabib narzucił presję. I może Justin trafiał, tyle że Khabib nic sobie z tego nie robił, i dalej na niego nacierał. Potem wiadomo jak to się skończyło. Możliwe że zbyt późny przylot miał w tym jakiś czynnik, ale tego to już nie wiemy :fjedzia:

khabib wiedzial ze to jego ostatnia walka, byl mocno zdeterminowany aby sie nie cofac tylko isc ciagle do przodu. Nawet potezne lowkicki gejcziego ktore zaoralyby wiekszosc zawodnikow nie zmienily nic jezeli chodzi o nastawienie kebaba. gejczi mial po czesci pecha w tej walce ze trafil akurat na maksymalnie zmotywowanego khabiba ktorego to byl last dance. czynnik na pewno to byl, khabib w wywiadzie juz po walce opowiadal o tym ze widzial jak gejczi sie meczy przez jetlaga, nawet podczas walki zaczal mu o tym mowic, na co gejczi odpowiadal - i wtedy khabib wiedzial ze juz sa problemy poniewaz zawodnik powininen byc skupiony na 100% w walce. A skoro odpowiada ze nic sie nie dzieje, to wlasnie sie cos dzieje - byl dawniej artykul o tym na niskim krolu

Odpowiedz 1 Like

khabib wiedzial ze to jego ostatnia walka, byl mocno zdeterminowany aby sie nie cofac tylko isc ciagle do przodu. Nawet potezne lowkicki gejcziego ktore zaoralyby wiekszosc zawodnikow nie zmienily nic jezeli chodzi o nastawienie kebaba. gejczi mial po czesci pecha w tej walce ze trafil akurat na maksymalnie zmotywowanego khabiba ktorego to byl last dance. czynnik na pewno to byl, khabib w wywiadzie juz po walce opowiadal o tym ze widzial jak gejczi sie meczy przez jetlaga, nawet podczas walki zaczal mu o tym mowic, na co gejczi odpowiadal - i wtedy khabib wiedzial ze juz sa problemy poniewaz zawodnik powininen byc skupiony na 100% w walce. A skoro odpowiada ze nic sie nie dzieje, to wlasnie sie cos dzieje - byl dawniej artykul o tym na niskim krolu

:no no: Bardziej był zmotywowany do walki z Conorem

Odpowiedz 1 Like

:no no: Bardziej był zmotywowany do walki z Conorem

po czesci mozesz miec racje, za te jechanie rodziny, religii gdyby nie sedzia mogloby sie to skonczyc o wiele gorzej, ale conor nie byl juz az tak powaznym zagrozeniem ( umiejetnosci mial dawniej na najwyzszym poziomie jednak alkohol,dragi,$$$ poskutkowaly duzym regresem) wiec khabib nie musial sie motywowac az tak bardzo na poziomie sportowym tylko bardziej na tym mentalnym aby zajechac makgrzegorza tak, aby wiedzial z dagestanskimi zapasami sie nie zaczyna ( chociaz brawa dla conora za ilosc obron obalen w porownaniu do gejcziego i dustina). Konor zawsze mial problemy z cardio, wystarczylo sie nie trafic w 1 rundzie, przytrzymac na ziemii a pozniej to juz nawet w swojej koronnej stojce nie byl az taki grozny
Z gejczim to byla jego ostatnia walka, nie mial prawa jej przegrac. przeciwnik mial mocne pierdolniecie, byl na fali wznoszacej po wygranej z tonym i przede wszystkim posiadal legendarne amerykanskie zapasy. wlasnie ta presja(motywacja) khabiba w tej walce byla niesamowita, przyjmowal poteZNe lowkicki oraz sierpy na glowe jakby nic nie wazyly.

Odpowiedz polub

po czesci mozesz miec racje, za te jechanie rodziny, religii gdyby nie sedzia mogloby sie to skonczyc o wiele gorzej, ale conor nie byl juz az tak powaznym zagrozeniem ( umiejetnosci mial dawniej na najwyzszym poziomie jednak alkohol,dragi,$$$ poskutkowaly duzym regresem) wiec khabib nie musial sie motywowac az tak bardzo na poziomie sportowym tylko bardziej na tym mentalnym aby zajechac makgrzegorza tak, aby wiedzial z dagestanskimi zapasami sie nie zaczyna ( chociaz brawa dla conora za ilosc obron obalen w porownaniu do gejcziego i dustina). Konor zawsze mial problemy z cardio, wystarczylo sie nie trafic w 1 rundzie, przytrzymac na ziemii a pozniej to juz nawet w swojej koronnej stojce nie byl az taki grozny
Z gejczim to byla jego ostatnia walka, nie mial prawa jej przegrac. przeciwnik mial mocne pierdolniecie, byl na fali wznoszacej po wygranej z tonym i przede wszystkim posiadal legendarne amerykanskie zapasy. wlasnie ta presja(motywacja) khabiba w tej walce byla niesamowita, przyjmowal poteZNe lowkicki oraz sierpy na glowe jakby nic nie wazyly.

Ogólnie na rudiego wystarczyło być odpornym na ciosy i mieć dobre cardio(nate diaz, ale on też miał przewagę warunków nad Conorem)
McGregor się najlepiej przeciwstawił z tych topowych lekkich, ale ich walkę się wspomina bo rudi był tam bity przez 4 rundy, bo kebs nie mógł się do niego dobrać

Odpowiedz 1 Like

Ogólnie na rudiego wystarczyło być odpornym na ciosy i mieć dobre cardio(nate diaz, ale on też miał przewagę warunków nad Conorem)
McGregor się najlepiej przeciwstawił z tych topowych lekkich, ale ich walkę się wspomina bo rudi był tam bity przez 4 rundy, bo kebs nie mógł się do niego dobrać

gdyby conor zostal w piorkowej, bylby niepokonany - tam mial przewage zasiegu, ciosy rywali mniej wazyly i bylo latwiej bronic sie w parterze z lzejszymi przeciwnikami.
nie bez powodu lekka jest najmocniejsza - tam kazdy z top 10 jest na elitarnym poziomie.Wlasnie z tym przeciwstawianiem sie conorowi naleza sie brawa, diament padl w 3, gejczi w 2.Obrona obalen byla dobra, jednak moze byc tez drugie dno tej dlugiej walki. khabib wspominal ze chcial rudego umeczyc w parterze a potem ubic w jego koronnej plaszczyznie, wiec po czesci moze dlatego to az tak dlugo trwalo, chcial po prostu 'wypic wszystkie soki' z conora. Szkoda ze makgrzegorz pil properka nawet podczas konferencji, moze gdyby sie w 100% przylozyl do walki efekt bylby troche inny - tego niestety juz sie nie dowiemy, alkohol to prawdziwy gangster i nie bedzie czekal z oproznianiem az po walce :mamed:

dobrze jest sobie podyskutowac, ale zeby nie bylo offtopu to sytuacja w tamtej walce jest podobna do tej o ktorej piszemy.
Jak dlugo oliveira bedzie chcial udowodnic gejcziemu ze nie peka na robocie i bedzie sie bil w stojce nim przejdzie do parteru i tam szybko zrobi robote. Jezeli podejdzie do stojki ambitnie to gejczi moze mu odlaczyc swiatlo, ma kowadlo w lapie a bronx nie jest az tak odporny jak tony aby przyjmowac ciosy twarza przez 5 rund.
Zapewne podobna rowniez bedzie presja oliveiry(do khabiba) ktora bedzie mogla umeczyc gejcziego - tyle pytan a tak malo opowiedzi - czeka nas piekna uczta juz w ta sobote :happy dance:

Odpowiedz 5 polubień

gdyby conor zostal w piorkowej, bylby niepokonany - tam mial przewage zasiegu, ciosy rywali mniej wazyly i bylo latwiej bronic sie w parterze z lzejszymi przeciwnikami.
nie bez powodu lekka jest najmocniejsza - tam kazdy z top 10 jest na elitarnym poziomie.Wlasnie z tym przeciwstawianiem sie conorowi naleza sie brawa, diament padl w 3, gejczi w 2.Obrona obalen byla dobra, jednak moze byc tez drugie dno tej dlugiej walki. khabib wspominal ze chcial rudego umeczyc w parterze a potem ubic w jego koronnej plaszczyznie, wiec po czesci moze dlatego to az tak dlugo trwalo, chcial po prostu 'wypic wszystkie soki' z conora. Szkoda ze makgrzegorz pil properka nawet podczas konferencji, moze gdyby sie w 100% przylozyl do walki efekt bylby troche inny - tego niestety juz sie nie dowiemy, alkohol to prawdziwy gangster i nie bedzie czekal z oproznianiem az po walce :mamed:

dobrze jest sobie podyskutowac, ale zeby nie bylo offtopu to sytuacja w tamtej walce jest podobna do tej o ktorej piszemy.
Jak dlugo oliveira bedzie chcial udowodnic gejcziemu ze nie peka na robocie i bedzie sie bil w stojce nim przejdzie do parteru i tam szybko zrobi robote. Jezeli podejdzie do stojki ambitnie to gejczi moze mu odlaczyc swiatlo, ma kowadlo w lapie a bronx nie jest az tak odporny jak tony aby przyjmowac ciosy twarza przez 5 rund.
Zapewne podobna rowniez bedzie presja oliveiry(do khabiba) ktora bedzie mogla umeczyc gejcziego - tyle pytan a tak malo opowiedzi - czeka nas piekna uczta juz w ta sobote :happy dance:

I to są posty na poziomie. Fan ale bez fanbojstwa.
Rzeczowo i w sumie w punkt w obie strony.
Aż się chce z powrotem czytać.

Odpowiedz 4 polubień

I to są posty na poziomie. Fan ale bez fanbojstwa.
Rzeczowo i w sumie w punkt w obie strony.
Aż się chce z powrotem czytać.

dzieki za mile slowo :conorsalute: po to wlasnie jest cohones aby czytac szmieszne/celne posty oraz prowadzic ciekawa dyskusje czy to o zawodnikach albo majonezie.
Tylko prosze mnie nie obrazac, nie jestem fanem makgrzegorza, po prostu szanuje jego za dokonania i mental przed calym tym workiem pieniedzy z boksu (brawo ze udalo mu sie tak spieniezyc swoja osobe, ale przez to teraz usman p1p plaszczy sie jak zlotowka przed tramwajem), hektolitrami alkoholu, niszczeniem drabinek do zestawiania(brak obron i wpychanie sie do tsa) oraz przede wszystkim tym ze nie dal zarobic gosciowi ktoremu sie nalezalo i oficjalnie wyzywal mcnuggetsa kilkakrotnie ale wiadomo, zostalo to bez odpowiedzi.Akurat jemu przydaloby sie red night panty za caloksztalt kariery.W walce to bylaby piekna deklasacja :)

Moim najbardziej uwielbianym zawodnikiem jest El cucuy tony ferguson - gosc moze i troche pierdolniety, ale jest PRAWDZIWY, masa celnych linijek oraz styl walki w ktorym ciagle szedl do przodu, zajezdzal mentalnie i fizycznie zawodnikow :tellmemore:

Odpowiedz 4 polubień