Po tym jak Khabib Nurmagomedov wypadł z gali UFC 209, Tony Ferguson rzucił wyzwanie Conorowi Mcgregorowi, jednak nie wyklucza, że może zawalczyć z Nurmagomedovem. W rozmowie z serwisem ESPN, Ferguson powiedział, że przyjmując kolejny raz takie zestawienie musi się jednak zabezpieczyć przed ewentualnym ponownym wypadnięciem Khabiba.
Jestem na to gotów, ale na uczciwych warunkach. Jeśli on ponownie nie zrobiłby wagi, pas będzie mój. Do tego dostanę również pieniądze za występ oraz pieniądze za wygraną. Niezrobienie wagi powinno być liczone jak porażka. Jeśli nie wychodzisz do walki, to przegrywasz. Więc on powinien mieć teraz porażkę w rekordzie.
Ferguson odniósł się również do potencjalnej walki z Conorem McGregorem.
Z radością zawalczyłbym z Conorem, ale nie mam zamiaru czekać. Jeśli jest się posiadaczem pasa, powinno się go bronić, a on mówi, że chce walki w boksie. Dlaczego nie bronisz swojego pasa? Zdaję sobie sprawę, że on chce zarabiać pieniądze, ale on również nie chce przegrać. Chce zachować twarz.
Ponoć dostał 100k i dalej jest na minusie a menager Khabiba mówił , że potrzebuje on 2 miesięcy aby dojść do siebie , chyba dopiero wróci w Maju gdzie zaczyna się Ramadan a więc Khabib jeśli nic złego się nie stanie w co chyba każdy wątpi dostępny będzie dopiero na wrzesień także tego…
to się fergie trochę zagalopował z tym mcgregorem. ale co do tej wypłaty to ma racje, powinni mu całe 250k zapłacić a nie tylko 100k. w końcu on był gotów walczyć.
khabib znowu zawiódł a zaraz znowu będzie ramadan i znowu nie będzie mógł walczyć…