Nic wprawdzie nie jest potwierdzone na sto procent, ale wygląda na to, że Tony Ferguson otrzyma swoją szansę zawalczenia o pas kategorii lekkiej UFC. Dana White będąc gościem podcastu Alana Snela wypowiedział się na temat sytuacji, która wykreowała się w dywizji do 70 kilogramów. Prezydent UFC odpowiedział jaka jest w tym momencie pozycja Tonego Fergusona (MMA 25-3), po jego zwycięstwie na UFC 238, gdzie tydzień temu po dwóch rundach pokonał przez niezdolność do dalszej walki Donalda Cerrone (MMA 36-12, 1NC).

Khabib walczy we wrześniu z Dustinem Poirierem. Nikt nie wie, co wydarzy się wtedy w Abu Dhabi, więc musimy zaczekać na rozstrzygnięcie tego pojedynku. Co by się jednak nie wydarzyło, Ferguson w znakomitym stylu pokonał ostatnio Cerrone, więc nie jest niespodzianką, że zakładam iż jest kolejnym zawodnikiem, który zawalczy o pas.

Mimo, iż wrześniowa walka Khabiba Nurmagomedova (MMA 27-0) z Dustinem Poirierem (MMA 25-5, 1NC) wyłoni mistrza kategorii lekkiej, a pozycja Tonego Fergusona jako kolejnego pretendenta jest naturalną koleją rzeczy, to Dana White nie wyklucza powrotu do oktagonu UFC Conora McGregora (MMA 21-4).

Zobaczymy co będzie z Conorem. On jest bardzo bogaty, a bogatych ludzi ciężko zmusić do walki. On uwielbia walczyć, ale ma wiele innych opcji na zarobienie pieniędzy. Wiadomo jednak, że wiele zrobił dla naszej firmy i tego sportu, ponieważ otwarł oczy wielu Europejczyków, którzy wcześniej nie interesowali się MMA.

Prawdopodobnie nie dowiemy się żadnych szczegółów dotyczących Tonego Fergusona przed wrześniowym starciem Khabib vs. Poirier. Jeśli jednak wierzyć słowom prezydenta UFC, Amerykanin otrzyma w końcu szansę zdobycia regularnego tytułu mistrzowskiego kategorii lekkiej, na którą zdecydowanie zasłużył. Ferguson był już posiadaczem tymczasowego pasa kategorii do 70 kilogramów, kiedy to 7 października 2017 roku pokonał Kevina Lee (MMA 17-5), poddając go w trzeciej rundzie pojedynku. Później jednak musiał wycofać się z pojedynku o regularne mistrzostwo z Khabibem Nurmagomedovem, które zostało zaplanowane na 7 kwietnia ubiegłego roku. Po tej walce, którą Rosjanin stoczył ostatecznie z Al’em Iaquintą (MMA 14-5-1), Khabib został mistrzem kategorii lekkiej wygrywając z Amerykaninem jednogłośnie na punkty, a tymczasowy tytuł został Fergusonowi odebrany.

 

2 KOMENTARZE

  1. Czyli negocjacje z Conorkiem trwają, Ferguson powinien serio wyjebać mu trepa na pysk jak nie dostanie walki o pas. Przynajmniej medialnie by urósł.

  2. Pierwszy w kolejce od kilku lat, tylko co chwile ktoś się przed niego bezczelnie wpycha.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.