„Czuję się gotowy” – Arek Wrzosek o rywalu z rankingu KSW i terminie powrotu

Z całym szacunkiem dla Wrzoska ale dostał on najwspanialszy prezent urodzinowy w życiu w postaci najstaranniej wyselekcjonowanego przeciwnika jakiego KSW mogło mu wystawić.
Nie wiem czy nawet Pudzian nie miał trudniejszych przeciwników.
Zobaczymy jak będzie walczył jak dostanie kogoś kto ogarnia stójkę, a przy okazji nie miał zwolnień z WFu i potrafi robić przewroty w przód, ruszać biodrami No i zrobił kilka treningów zapaśniczych i bjj.
Sory ale jego ostatniego przeciwnika to nawet Najman miałby po 10 sekundach w bocznej lub dosiadzie.

Ten chłop był i jest taaakim bumiskiem - wręcz zawodowym - obejrzyjcie to jeszcze raz - on po obaleniu już coś krzyczał i sygnalizował "kontuzję" czy coś takiego - chciał hajs zgarnąć bez obcierki - tak jak ten bum co wskoczył pod Narkuna na Seaside Battles XD.

Zapowiadany był jako top światowego kickboxingu bo dostał na cipę od Adesanyi w 86kg (!!!) - WIELKIE CHŁOPISKO w sam raz dla Arka.

Odpowiedz 8 polubień

Z całym szacunkiem dla Wrzoska ale dostał on najwspanialszy prezent urodzinowy w życiu w postaci najstaranniej wyselekcjonowanego przeciwnika jakiego KSW mogło mu wystawić.
Nie wiem czy nawet Pudzian nie miał trudniejszych przeciwników.
Zobaczymy jak będzie walczył jak dostanie kogoś kto ogarnia stójkę, a przy okazji nie miał zwolnień z WFu i potrafi robić przewroty w przód, ruszać biodrami No i zrobił kilka treningów zapaśniczych i bjj.
Sory ale jego ostatniego przeciwnika to nawet Najman miałby po 10 sekundach w bocznej lub dosiadzie.

Ten Stoica, kickbokser po wygranej walce w 03.2023 i odpoczynku to może miał z 2 miesiące przygotowań do Wrzoska, znanego kickboksera dlatego wątpliwe czy on w ogóle trenował parter... A Arek przed własną publicznością zamiast dać trochę radości licznym kibicom zrobił co zrobił... :confused: :boss:

Odpowiedz 2 polubień

Oprócz Szpilki i Pudziana to z tego rankingu na chwilę obecną nie jest możliwe dla Arka żadne zestawienie, musi jeszcze MMA trochę potrenować :pudziaonicbyniedao: Niestety ale brak zapasów i parteru powodują że każdy oprócz tej dwójki raczej zrobi go szybko. Walka ze Szpilką odpada bo z dłuższej perspektywy czasu Artur jest bardzo medialny i będzie ciągnął wózek.Ewentualnie Mariusz, włodarze wiedzą że chłop się kończy, sam to mówi, medialnie też traci na wartości, młodego pokolenia nie interesuje... Także widzę Wrzosek vs Mario. Wygrana Wrzoska - Mario na pożegnanie dostaje Najmana i historia się zamyka. Wygrywa Mariusz - nie będę już się rozpisywał bo to dłuższa historia będzie, ale może być rewanż z Materlą (w końcu 99 na 100 z nim wygrywa), Arek wtedy cofnięcie i szukanie kickbokserów na adbudowanie. Walka z Arturem za 2 lata.

Odpowiedz 1 Like

View attachment 68953
Faktycznie ranking KSW HW pozwala tak optymistyczne nastawienie potraktować realnie.
7. i 8. zawodnik rankingu KSW do ogrania choć nie musi być to łatwa przeprawa :)

Nawet powiem więcej. Na 6. pozycji jest Stawowy. Z całą do niego sympatią, bo kibicuje, ale jego styl to woda na młyn dla Wrzoska. W ogóle/lub sporadycznie obala, jest ociężały na nogach, brak mu dynamicznych doskoków, jego grapling też jest surowy. Można spokojnie pracować na nogach, dystans, okopywać i poprawiać ciosami prostymi. Widziałbym Wrzoska w walce z nim jako faworyta. Dalej na 5. mamy Daniela ( kibicowałem zawsze, ale wieku i zdrowia nie oszuka). Następny wolny, ledwo co chodzący worek treningowy. Arek samą szybkością go niszczy. Dopiero z numerem 4. jest Kita, który może się mocno postawić dzięki zapasom, ale te 43 lata na karku, to też już danger zone, szczególnie jeśli walka wyjdzie poza 1r. Dopiero od Martinka zaczyna się robić niebezpiecznie.

Trzeba pamiętać, że Arek to kickboxer, który walczył na najwyższym poziomie i w stójce będzie faworytem z każdym prawie.

Odpowiedz 4 polubień

Lepiej by było jakby Wrzosek wpadł na ten wniosek PRZED walką z bumem, co przyjechał się poddać w klatce, zamiast PO, no ale okej.

W każdym razie. Arek leje Pudziana, leje Omielana, może leje Artura, Stawowego, Martinka i Kitę. Ciężka w KSW jest dramatyczna, więc czaję, że ma możliwość wygrania z większością nazwisk z czołówki - jak nie umiejętnościami, to zdrowiem i kondycją.

I jeśli Arek chce się bić z prawdziwym zawodnikiem MMA, to jest emerytowany Duffee, który myślę dałby mu mocne ciężary i był ciekawą opcją. Jest jeszcze oczywiście słabiutki i rozbity, ale nośny marketingowo Sanczo Forczi, oraz Oli Thompson co może i zapasy ma, ale ma też 140cm wzrostu i kondycję na półtora rundy. Przeciwnicy są.

ALE

Jak Arek ma wejść w MMA, pomęczyć się ze Stawowym, przegrać z Samociukiem i zacząć robić drugą rundkę po bokserach czy starciach z Lebannerami (że niby starcie legend, zawsze o tym marzył) to straci dużo więcej czasu, niż podchodząc teraz do jakiegoś starcia z Głowackim, a potem ze Szpilką i zamykając ten rozdział na zawsze. Będzie mieć 32 lata i dopiero wejdzie w prime w wadze ciężkiej.

Szkoda by było tych warunków i tej kondycji Arka, żeby zrobić z niego kolejną maskotkę, która "bawi się MMA" i "ma inny klucz doboru przeciwników".

Czyli prosto: jeśli wchodzi w MMA na poważnie to ma dostawać wpierdol aż się nie nauczy, albo niech się wstrzyma i nie wchodzi.

Odpowiedz 1 Like

Czyli prosto: jeśli wchodzi w MMA na poważnie to ma dostawać wpierdol aż się nie nauczy, albo niech się wstrzyma i nie wchodzi.

To będzie bardzo trudno, bo:
Po pierwsze primo to jest KSW, tu się robi odpowiedni matchmaking żeby gwiazd nie wykoleić.

Po drugie primo, może i Wrzosek wygrał z Harim, ale Marokaniec ma szklaną szczękę i już dawno jest past prime, a Wrzosek miał w stójce problemy i z Sarararą i z tym Czechem z Liberca.

Owszem może zawsze jakimś high kickiem zgasić takiego Schabowego albo Samociuka ale bardziej prawdopodobne jest że oni zrobi z niego mopa do wycierania maty.

:fjedzia:

Odpowiedz 1 Like