Cub Swanson, który w swojej kolejnej walce zmierzy się z Brianem Ortegą podczas gali gali UFC Fight Night 123, nie kryje, że zależy mu na tym, aby zacząć lepiej zarabiać. W podcaście Five Rounds stwierdził, że walka ze Ortegą będzie jego ostatnią w kontrakcie i nie planuje go automatycznie przedłużać, a chce sprawdzić jakie oferty może otrzymać z rynku.
Chcę więcej zarabiać. Ludzie nie rozumieją tego, że dotarłem do momentu, w którym zarabiam dobre pieniądze i starcza mi na życie, ale to nie są pieniądze, które będę mógł odłożyć na emeryturę. Nie jestem nawet blisko takich zarobków.
Swanson dodał, że teraz jest najlepszy moment jego kariery, więc chce go wykorzystać.
Walczę od 13 lat i jestem w szczytowym momencie swojej kariery, ale to może szybko się skończyć, a ja chciałbym odejść zanim zacznę dawać bardzo złe walki. Z odpowiednimi pieniędzmi na koncie i mądrymi inwestycjami będę mógł zrobić odpowiednie posunięcia.
Co ciekawe, Swanson liczy, że w walce z Ortegą będzie mógł wyładować nieco swoje frustracje.
Na nieszczęście Ortegi, jestem nieco wkurzony tą sytuacją i zamierzam się na nim wyładować.
