Paulo Costa, który przez chorobę nie zawalczy z Robertem Whittakerem, planuje jak najszybciej wrócić do oktagonu i ma już na oku dwóch potencjalnych rywali.
Paulo Costa nie zawalczy z Robertem Whittakerem na zbliżającej się gali UFC, która odbędzie się 17 kwietnia. Brazylijczyk zachorował i zdecydował się na wycofanie z pojedynku z byłym mistrzem kategorii średniej UFC.
W rozmowie dla serwisu AG Fight Costa zapowiedział jednak, że już w maju chciałby ponownie wejść do oktagonu UFC. Mówiąc natomiast o potencjalnych rywalach Brazylijczyk wskazał dwóch.
Wydaje mi się, że Darek Brunson jest za daleko w rankingu i jest mniej znany. Może być natomiast Jared Cannonier lub Jack Hermansson. Każdy z nich jest ok. Zawalczę z tym kogo chcą fani i kogo chce UFC.
Paulo Costa aktualnie znajduje się na drugim miejscu w rankingu wagi średniej organizacji UFC. Jared Cannonier jest tuż za nim, a Jack Hermansson zajmuje pozycję szóstą. Derek Brunson jest natomiast na miejscu siódmym.
Costa w ostatniej walce w słabym stylu przegrał z Israelem Adesanyą na UFC 253. Była to jego szansa na zdobycie pasa mistrzowskiego kategorii średniej organizacji. Przed starciem z „The Last Stylebenderem” Paulo mierzył się z m.in. Yoelem Romero czy Uriah Hallem. Większość swoich walk, bo 11 z 13, wygrywał przez KO/TKO.
„Paulo Costa, który przez chorobę nie zawalczy z …”
Chodzi może o chorobe alkoholową, bo nigdzie w artykule nie jest wspomniane?