Cormier: „Jeśli Jon lub Stipe dozna kontuzji, drugi nie zawalczy z Tomem Aspinallem”

Jon Jones w pierwszej obronie pasa wagi ciężkiej zmierzy się ze Stipe Miocicem. Rezerwowym zawodnikiem do tego pojedynku jest Tom Aspinall, ale zdaniem Daniel Cormier nawet jeśli Jones lub Stipe wypadną z walki, nie dojdzie do pojedynku z Anglikiem.

Podczas gali UFC 309, która odbędzie się 16 listopada w Nowym Jorku, ma dojść do długo wyczekiwanego pojedynku Jona Jonesa ze Stipe Miocicem. Panowie byli już z sobą zestawieni wcześniej, ale kontuzja Jonesa wyeliminowała go z walki. Teraz zawodnikiem rezerwowym do pojedynku Jones vs Miocic ma być Tom Aspinall, tymczasowy mistrz wagi ciężkiej. Daniel Cormier w programie Good Guy / Bad Guy powiedział jednak, że nie wierzy w to, iż Aspinall zawalczy z Jonesem lub Miocicem, gdyby któryś z zawodników wypadł z pojedynku.

Jeśli jeden z nich dozna kontuzji, drugi nie zawalczy z Tomem Aspinallem. Nie ma mowy, żeby do tego doszło. Gdy Jon Jones wypadł po raz pierwszy, zawodnikiem rezerwowym był Pavlovich. Kto z nim zawalczył? Jeśli któryś wypadnie, szykujcie się na walkę Toma Aspinalla z Cirylem Gane. Zapamiętajcie moje słowa.

Jon Jones jest mistrzem wagi ciężkiej UFC. Tom Aspinall jest mistrzem tymczasowym. Stipe Miocic zajmuje siódme miejsce w rankingu wagi ciężkiej, a w ostatnim boju, do którego doszło w roku 2021, zmierzył się z Francisem Ngannou i stracił mistrzowski pas. Wcześniej Stipe dwa razy pokonał Daniela Cormiera. Najpierw odebrał mu pasa mistrzowski, a potem go obronił. Miocic przez wielu jest uważany za najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w historii. Stipe ma dziś 42 lat.