Chandler: „Nadal postrzegam Fergusona jako ekstremalnie niebezpiecznego zawodnika”

W zasadzie, to szanuję takie podejście. Chociaż Ferguson jest porozbijany, to lepiej być na niego dobrze przygotowanym, niż zlekceważyć. W przypadku innego zawodnika raczej ta zasada również działa

Odpowiedz 3 polubień

Tony dożywotni szacunek ! :conorsalute:

Odpowiedz 2 polubień

Tony swego czasu był naprawdę mocnym zawodnikiem. Znakomity pod względem fizycznym, niekonwencjonalna stójka, która niejednemu napsuła krwi. Szkoda, że już jest past prime bo taką walkę z Oliveirą czy Gaethje'im by się obejrzało(wiem, że z nimi walczył ale to już nie był ten sam Ferguson).

Odpowiedz polub

Tony to zwłoki. Naprawdę niebezpieczny to tu jest Gamer. :jimcarrey:

Odpowiedz polub

Tony świetny nigdy nie był(chodzi że z topem nigdy się nie mierzył, a jak się zmierzył to pamiętamy wszyscy Gacka :jon: )
Ale przed walką z gackiem, to tony by go łokciami i presingiem zajechał
Także mimo że stawiam na majkela, to teampojeb zawsze, WAR TONY:irish:

Odpowiedz polub

Tony świetny nigdy nie był(chodzi że z topem nigdy się nie mierzył, a jak się zmierzył to pamiętamy wszyscy Gacka :jon: )
Ale przed walką z gackiem, to tony by go łokciami i presingiem zajechał
Także mimo że stawiam na majkela, to teampojeb zawsze, WAR TONY:irish:

To, że się nie mierzył z czołówką nie oznacza, że nie był świetnym zawodnikiem. On dosłownie rozbijał niemal każdego swojego rywala dopóki nie zestarzał się. W prime byłby w stanie pokonać każdego zawodnika tej kategorii może poza Nurmagomedovem.

Odpowiedz 1 Like

To, że się nie mierzył z czołówką nie oznacza, że nie był świetnym zawodnikiem. On dosłownie rozbijał niemal każdego swojego rywala dopóki nie zestarzał się. W prime byłby w stanie pokonać każdego zawodnika tej kategorii może poza Nurmagomedovem.

tu pełna zgoda, bo jak pisałeś przynajmniej rozwalał ich jak Mike w ,,pirme", no ale przyszła kryska na matyske i jak na Tysona Douglas, to na Tony'ego Gacek. A dobór słów to rzeczywiście zły, sorki:conorsalute:

Odpowiedz 1 Like

Tony walczył jak wariat jednak zbyt wiele wyłapywał podczas walk. Zajeżdżał rywali to prawda, ale samemu przyjmował nie mało i wkoncu się od odłożyło. Już po walce z Edsonem sporo osób pisało ze jak tak będzie walczyć, to będzie z niego niedługo wrak.
Szkoda ze nie doszło do jego walki z Khabibem. Uważam ze Khabib by wygrał, ale jednak doznałby pierwszych rozcięć w swojej karierze

Odpowiedz polub

Demony też tak go widzą.

Odpowiedz 1 Like