Jared Cannonier jest zdania, że utrata tytułu mistrzowskiego przez Israela Adesanyę sprawiła, iż łatwiej będzie innym zawodnikom spróbować ponownie zawalczyć o pas.
Israel Adesanya w ostatnich latach pokonywał wszystkich pretendentów do pasa. W ostatnim boju musiał jednak uznać wyższość Alexa Pereiry i utracił tytuł. Taka sytuacja zdaniem Jareda Cannonier, który w tym roku przegrał z Adesanyą, jest dobrym rozwiązaniem dla zawodników liczących na to, żeby ponownie spróbować swoich sił w walce o tytuł. Będąc gościem programu The MMA Hour Cannonier stwierdził:
Nie powiedziałbym, że ta przegrana była czymś dobrym w kontekście mojej osoby. Nie było tak, że się nią cieszyłem. Nie miałem do tego wydarzenia emocjonalnego stosunku. Po prostu patrząc logicznie, trzeba dostrzec to, że przegrana Israela zwiększy zainteresowanie naszą kategorią wagową, a nie tylko samym Israelem. Ostatecznie więc jest to dla nas dobre. Będziemy mieli większą szansę na walkę o pas. Trudniej byłoby dostać rewanż, gdyby to Israel nadal zasiadał na tronie.
Cannonier zajmuje obecnie trzecie miejsce w rankingu wagi średniej UFC. Jared bije się dla UFC od roku 2015. W tym czasie stoczył 15 pojedynków i wygrał 9. W ostatnim pojedynku pokonał Seana Stricklanda. Wcześniej Jared zmierzył się z ówczesnym mistrzem Israelem Adesanyą i przegrał z nim na punkty.
6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Middleweight
UFC Middleweight
Bellator Lightweight
Legacy FC Welterweight
UFC Middleweight
Jungle Fight Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/65132/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>