Przed UFC 300 pojawiały się głosy krytyczne dotyczące karty walk tego wydarzenia. Brendan Schaub jest zdania, że galę uratowali Alex Pereira i Max Holloway.

Gala UFC 300: Pereira vs. Hill odbyła się 13 kwietnia w hali T-Mobile Arena w Las Vegas. W walce wieczoru Alex Pereira stanął do obrony pasa wagi półciężkiej przeciwko Jamahalowi Hillowi, byłemu mistrzowi, który zwakował pas ze względu na kontuzje, a zdobył go rozbijając Glovera Teixeirę. Starcie zakończyło się błyskawicznym nokautem na Hillu. W innej walce tego wydarzenia Max Holloway, tuż przed kończącym gongiem, znokautował Justina Gaethje i odebrał mu specjalny pas BMF. Ich starcie zostało wybrane najlepszą walką wieczoru. Zdaniem Brendana Schauba, byłego zawodnika UFC, dwie wyżej wspomniane konfrontacje uratowały galę UFC 300, o czym Brendan powiedział w programie The Schaub Show.

Ci dwaj panowie sami uratowali UFC 300. Oni byli głównym powodem, dla którego wszyscy wykupiliśmy PPV na tę galę.

Zdaniem Schauba UFC ma teraz ogromny dług wdzięczności wobec obu zawodników.

UFC powinno teraz zrobić to, co zechcą ci dwaj zawodnicy. Obaj na to zasłużyli. Obojętne czego będzie chciał Max, UFC powinno to zrobić i tak samo jest z Alexem.

Na razie nie wiadomo kiedy i z kim w kolejnych starciach zmierzą sie Alex Pereira i Max Holloway. Pereira myśli o rywalizacji w wadze ciężkiej i po gali zapowiedział, że nie jest przesadnie zainteresowany walką z Jirim Prochazką, który jest pierwszym pretendentem do tytułu, i którego Pereira niedawno pokonał. Natomiast Max Holloway przyznał, że ma przed sobą wiele możliwości do wyboru i może walczyć zarówno w wadze lekkiej, jak i piórkowej.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

No replies yet

...wczytuję komentarze...

Avatar of Jacek Łosak
Jacek Łosak

Moderator

8,663 komentarzy 15,931 polubień

Przed UFC 300 pojawiały się głosy krytyczne dotyczące karty walk tego wydarzenia. Brendan Schaub jest zdania, że galę uratowali Alex Pereira i Max Holloway.

Gala UFC 300: Pereira vs. Hill odbyła się 13 kwietnia w hali T-Mobile Arena w Las Vegas. W walce wieczoru Alex Pereira stanął do obrony pasa wagi półciężkiej przeciwko Jamahalowi Hillowi, byłemu mistrzowi, który zwakował pas ze względu na kontuzje, a zdobył go rozbijając Glovera Teixeirę. Starcie zakończyło się błyskawicznym nokautem na Hillu. W innej walce tego wydarzenia Max Holloway, tuż przed kończącym gongiem, znokautował Justina Gaethje i odebrał mu specjalny pas BMF. Ich starcie zostało wybrane najlepszą walką wieczoru. Zdaniem Brendana Schauba, byłego zawodnika UFC, dwie wyżej wspomniane konfrontacje uratowały galę UFC 300, o czym Brendan powiedział w programie The Schaub Show.

Ci dwaj panowie sami uratowali UFC 300. Oni byli głównym powodem, dla którego wszyscy wykupiliśmy PPV na tę galę.

Zdaniem Schauba UFC ma teraz ogromny dług wdzięczności wobec obu zawodników.

UFC powinno teraz zrobić to, co zechcą ci dwaj zawodnicy. Obaj na to zasłużyli. Obojętne czego będzie chciał Max, UFC powinno to zrobić i tak samo jest z Alexem.

Na razie nie wiadomo kiedy i z kim w kolejnych starciach zmierzą sie Alex Pereira i Max Holloway. Pereira myśli o rywalizacji w wadze ciężkiej i po gali zapowiedział, że nie jest przesadnie zainteresowany walką z Jirim Prochazką, który jest pierwszym pretendentem do tytułu, i którego Pereira niedawno pokonał. Natomiast Max Holloway przyznał, że ma przed sobą wiele możliwości do wyboru i może walczyć zarówno w wadze lekkiej, jak i piórkowej.

Odpowiedz polub

click to expand...