Jan Błachowicz jest przekonany, że są w Polsce zawodnicy, którzy mogliby spokojnie pójść w jego ślady w organizacji UFC.
Jan Błachowicz jest dziś mistrzem wagi półciężkiej organizacji UFC. Czy jednak kiedyś jakiś zawodnik z Polski powtórzy jeszcze jego sukces i zawojuje amerykańską organizację? W rozmowie z Andrzejem Kostyrą dla „Super Expressu” Jan Błachowicz wskazał nazwiska trzech zawodników z Polski, którzy mogliby dojść wysoko w organizacji UFC.
Wymienię takich, których najlepiej znam, z którymi trenowałem. Wydaje mi się, że Tomek Narkun na pewno mógłby daleko zajść. Głęboko wierzę, że Kamil Gniadek, jakby uwierzył… jakby przełożył to, co robi na treningach w stu procentach na walki tak samo by namieszał. No i zapewne też Mamed Khalidov w swoim prime’ie… w sumie jest w nim nadal.
Jan Błachowicz karierę w MMA rozpoczął w roku 2007. Do dziś stoczył 36 walk. Zdobył pasy mistrzowskie organizacji KSW i UFC. Po niedawnej udanej obronie tytułu UFC Jan zapowiedział, że chce zrobić sobie pół roku przerwy od startów, a w kolejnym boju zmierzy się najpewniej z Gloverem Teixeirą.
Jan jest drugim zawodnikiem z Polski, który wywalczył mistrzowski pas organizacji UFC. Pierwsza była Joanna Jędrzejczyk, która dokonała tego wyczynu w roku 2015.
mówienie że mamed jest w swoim prajmie bo wyszedł mu lucky kick jest niedorzeczne, jego historia skończyła się gdzieś w okolicach walk z santiago , a narkun karierę tylko w cyrku może robić