Belfort: „Oskar będzie toczył prawdziwą walkę. On nie jest jak Mayweather”

Vitor Belfort, były mistrz UFC, już niedługo ponownie zawalczy, ale tym razem w bokserskim ringu. Brazylijczyk ma zmierzyć się z Oscarem De La Hoyą i zapowiada prawdziwą walkę, a nie udawany bój w stylu Floyda Mayweathera Jr.

Po długiej przerwie od startów Vitor Belfrot powróci do walczenia i już we wrześniu zmierzy się w boksie z Oscarem De La Hoyą. Były mistrz UFC jest pewny zwycięstwa i zapowiada prawdziwą walkę w ringu. W rozmowie dla serwisu MMA Junkie nawiązał do starcia pokazowego Floyda Mayweather Jr. z youtuberem Loganem Paulem.

Patrząc na to co dziś się wyprawia, trzeba powiedzieć, że Oskar będzie toczył prawdziwą walkę. On nie jest jak Mayweather, który walczy z youtuberem bez żadnych wygranych na koncie. Oscar zawalczy z gościem, który ma na koncie najwięcej nokautów w historii UFC.

Vitor jest pewny swego przed pojedynkiem z De La Hoyą, ale zdaje sobie też sprawę z powagi wyzwania, które przed nim stoi.

Oscar jest bez wątpienia najlepszym pięściarzem wszech czasów. Dla mnie walka z nim jest spełnieniem marzeń, ale też poważnym wyzwaniem.

Vitor Belfort to prawdziwy weteran MMA. Ma dziś 44 lata, a w klatkach bił się od roku 1996. Ostatni raz walczył w roku 2018 w oktagonie UFC. Zmierzył się wówczas z Lyoto Machidą i przegrał przez nokaut.

Podczas całej swojej kariery w MMA Vitor Belfort osiemnaście razy zwyciężał przez nokaut. Belfort tytuł mistrzowski UFC wywalczył w roku 2004. Zmierzył się wówczas z Randym Couture’em. W tym samym jednak roku utracił pas w rewanżowym boju z Amerykaninem.