„Będzie ostro” – Dustin Poirier ostrzega Justina Gaethje przed UFC 291

Dustin Poirier już w najbliższy weekend zmierzy się po raz drugi z Justinem Gaethje i chociaż zdaje sobie sprawę, że walka najpewniej będzie trudna i wymagająca, to ostatecznie wierzy, że ponownie wygra. Jest też przekonany, że Gaethje ma większą szansę na wygraną w szalonych wymianach, niż w taktycznym rozegraniu pojedynku.

Starcie Justina Gaethej z Dustinem Poirierem będzie ich drugą konfrontacją. Do pierwszego pojedynku Dustina Poiriera z Justinem Gaethje doszło w kwietniu roku 2018. Podczas gali UFC on Fox 29 Poirier pokonał Justina przez techniczny nokaut w czwartej rundzie pojedynku. Przed zbliżającym się drugim pojedynkiem Gaethje zapowiedział, że tym razem chce podejść do walki bardziej taktycznie i nie chce bezmyślnie rzucać się w wir pojedynku. Dustin Poirier jest nieco zaskoczony takimi zapowiedziami rywala, o czym powiedział podczas spotkania z mediami przed galą.

Jeśli on chce podejść do naszej walki technicznie w stójce i grapplingu, jeśli nie chce się spieszyć i chce podejść do pojedynku metodycznie, to na pewno pokażę mu, że w tej grze istnieją pewne poziomy. Największą szansę na trafienie mnie ma przy jakiejś szalonej wymianie.

Poirier nie nastawia się jednak na łatwą przeprawę z Justinem Gaethje.

Będzie ostro. W tej walce na pewno pojawią się problemy, ale wierzę w siebie, ufam, że znajdę luki i trafię. Bardzo dojrzałem w tym sporcie i myślę, że zobaczycie to w sobotę.

Od starcia z Gaethje Dustin stoczył osiem pojedynków. Poirier walczy w zawodowym MMA od roku 2009, a od roku 2011 jest związany z UFC. W całej karierze stoczył 37 pojedynków, z których 29 wygrał. W roku 2019 w starciu z Maxem Hollowayem wywalczył tymczasowy tytuł mistrzowski wagi lekkiej. Nigdy jednak nie zdobył pełnoprawnego pasa. W ostatniej walce Poireir wygrał przez poddanie z Michaelem Chandlerem. Do walki doszło w listopadzie zeszłego roku podczas gali UFC 281.