Weteran wagi lekkiej i piórkowej UFC, Nik Lentz ogłosił przejście na sportową emeryturę po przegranym pojedynku z Movsarem Evloevem na sobotniej gali UFC 257. Powodem decyzji Lentza jest poważna kontuzja oka z którą boryka się od zeszłorocznej walki z Arnoldem Allenem.
W oświadczeniu na na Instagramie, Lentz poinformował o zakończeniu kariery mówiąc, że poważny uraz oka którego doznał w zeszłym roku w walce był głównym powodem do zawieszenia rękawic na kołku:
„Mówią, że nie należy podejmować pochopnych decyzji po przegranej, ale ta decyzja nie jest ani pochopna ani szybka. Uraz oka którego doznałem w zeszłym roku zakończył moją karierę. W sumie straciłem około 40% wzroku, ale chciałem zobaczyć jak będzie wyglądać jeszcze jedna ciężka bitwa mając nowe oczy. Zeszłej nocy było dla mnie jasne, że nie mogę już rywalizować na tym poziomie. Po prostu nie mogę namierzyć poruszającego się celu tak jak powinienem, dodatkowo 40% mojego wzroku praktycznie zniknęło … chaos to mało co mogę o tym powiedzieć.
„Tutaj kończy się moje życie wojownika w najlepszej organizacji na świecie. Nie jestem smutny ani zły z tego powodu, dla każdego z nas nadchodzi taki dzień. Stoję z podniesioną głową, Bóg jako mój Odkupiciel, a moje dzieci i żona jako mój skarb. Walka dała mi te skarby a jako zapłatę pobrała jedynie część mojego wzroku. Transakcja którą zrobiłbym ponownie w 100% przypadków.
„Dziękuję moim fanom, moim trenerom, mojej rodzinie i wszystkim, którzy byli częścią tego procesu. Kto wie, co będzie dalej z The Carny … ale mogę ci powiedzieć, czego nie będzie.”
Przegrany przez decyzję pojedynek z Movsarem Evloevem na sobotniej gali UFC 257 był 24-tym występem w oktagonie i 45-tym w całej karierze Lentza. Jego rekord w największej organizacji MMA na świecie z którą związany jest nieprzerwanie od 2009 roku to 14-9-1.
„The Carny” miał obiecujący początek w UFC kiedy w pierwszych sześciu walkach zaliczył 5 zwycięstw i 1 remis. W trakcie swojej kariery pokonał między innymi Tysona Griffina, Willa Brooksa i byłego pretendenta do pasa UFC, Graya Maynarda. Amerykanin posiada również rekord UFC pod względem największej ilości prób duszenia gilotynowego.
Lentz kontuzji oka doznał w walce z Arnoldem Allenem rok temu na gali UFC Raleigh. W jednym z wywiadów zdradził, że gdyby nie operacja którą przeszedł kilka miesięcy temu, mógłby mieć poważne komplikacje zdrowotne:
„Po walce nie mogłem nawet wyjść z klatki – powiedział Lentz w rozmowie z Bloody Elbow. Nie widziałem schodów. Nic nie widziałem. Mój wzrok nie wrócił do normy przez dziewięć miesięcy, aż do operacji. Musiałem odwiedzić po drodze wielu lekarzy. Nikt nie mógł naprawdę zrozumieć w czym tkwi problem, ponieważ oko samo się zagoiło, ale nadal nie widziałem dobrze. Wciąż miałem straszne podwójne widzenie. Chodziłem od specjalisty do specjalisty i wreszcie znalazłem kogoś kto może mi pomóc….
Zaplanowali mi dość ryzykowną operację oka mówiąc, że jest duża szansa na to, że nawet jeśli operacja się uda to oko i tak nie będzie prawidłowo działać. To był przygnębiający czas dla mnie…Więc zrobiłem operację i gdyby oko nie zostało naprawione i dalej widziałbym podwójnie, musiałbym je usunąć.”
