ufc vegas 52 marcin prachnio

Marcin Prachnio został pokonany przez Philipe Linsa na gali UFC Vegas 52. Brazylijczyk triumfował przez jednogłośną decyzję.

Zawodnicy rozpoczęli pojedynek bardzo spokojnie, w pierwszych kilkudziesięciu sekundach nie widzieliśmy wielu celnych uderzeń. Polak regularnie korzystał z kopnięć na wykroczną nogę oraz korpus. Lins przeszedł do klinczu, a następnie obalił Marcina. Philipe szukał wpięcia za plecy, jednak Prachnio wrócił na nogi i uciekł do stójki. Marcin regularnie zmieniał pozycję walki i stale zagrażał przeciwnikowi kopnięciami na różnych wysokościach. Philipe ponownie ruszył po sprowadzenie i przycisnął Marcina do siatki. Polak wybronił tę próbę, zadając przy rozerwaniu klinczu kilka celnych ciosów. Lins w dalszym ciągu dążył do parteru, jednak Prachnio okazał się silniejszy i odwrócił przeciwnika pod siatką. Ostatnie sekundy rundy zawodnicy spędzili w klinczu.

Na początku drugiej odsłony Marcin i Philipe ruszyli na otwartą wymianę. Lins zadał kilka celnych ciosów, po których Prachnio przeszedł do zwarcia. Brazylijczyk przejął inicjatywę i zepchnął Marcina do defensywy. Prachnio odpowiedział frontalnym kopnięciem na korpus, po którym Lins na moment wylądował na macie. Lins starał się przenieść akcję do parteru, ale i tym razem Marcin okazał się silniejszy. Philipe docisnął Polaka do siatki, lecz ten odwrócił pozycję. Prachnio miał przewagę w statystyce zadanych ciosów w klinczu. W końce Philipe zerwał uchwyt i zawodnicy wrócili na środek oktagonu. Prachnio był już bardzo mocno zmęczony, Polak zwolnił, a Lins zadawał celne kombinacje. Lins zyskał zdecydowaną przewagę w końcówce rundy.

Szybko po rozpoczęciu ostatniej odsłony Philipe Lins obalił Marcina. Prachnio zdołał się podnieść, ale cały czas był dociskany do siatki. Brazylijczyk utrzymywał monotonną akcję w klinczu, po czym ponownie przewrócił Polaka. Prachnio zdołał się wykręcić rywalowi, a następnie uciec do stójki. Lins nie miał zamiaru wymieniać ciosów, co skończyło się kolejnym sprowadzeniem. Marcin wrócił na nogi, po czym zaczął wywierać presję. Philipe też okazywał już problemy kondycyjne. W ostatniej minucie walki Philipe przeszedł do klinczu. Prachnio próbował przechwycić rękę do kimury, jednak była to nieskuteczna próba. Po trzech rundach walki Philipe Lins wygrał przez jednogłośną decyzję.

93 kg: Philipe Lins pok. Marcina Prachnio przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)

Pełne wyniki gali UFC Vegas 52

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

16 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of blazini
blazini

UFC
Featherweight

8,596 komentarzy 31,054 polubień

Często się gada na trenerów, że na tarczowaniu sami tarczami wchodzą w ciosy. Prachnio tak robi w walce głową.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Yashiko
Yashiko

Brutaal
Middleweight

573 komentarzy 1,755 polubień

Często się gada na trenerów, że na tarczowaniu sami tarczami wchodzą w ciosy. Prachnio tak robi w walce głową.

Po prostu prachnio chce czolem lamac im piesci :fjedzia:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Middleweight

6,753 komentarzy 27,495 polubień

Powinni ich wyjebać obu. Po 1,5 rundy walki w średnim tempie, obaj oddychali rękawami i wyglądali jakby mieli zaraz paść bez żadnego ciosu :matt:
Kurwa, oglądanie tego typu walk, to przepis na nieśmiertelność, bo czas zwalnia wówczas niczym tętno u nurkującego na bezdechu. Bez picu rundy dłużyły mi się tak, że patrząc na zegar, chwilami nie mogłem uwierzyć, że minęło dopiero 1,5 minuty.

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of zoom
zoom

UFC
Middleweight

10,210 komentarzy 27,985 polubień

Z taką kondycja to co najwyżej w fenie może powalczyć

Odpowiedz polub

Avatar of JaPA
JaPA

ONE FC
Welterweight

2,408 komentarzy 3,531 polubień

Moim zdaniem wstydu nie było. Po tym co przyjął kilku czołowych Polskich zawodników by się poddało, a Prachnio z charakterem próbował się odgryzać.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of torpedo
torpedo

UFC
Featherweight

8,516 komentarzy 37,153 polubień

Ma serducho chłop bez dwóch zdań.
Nie każdy musi być mistrzem.
Ja mu tam mocno kibicuje (zresztą jak każdemu który tam próbuje).

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

PRIDE FC
Lightweight

6,272 komentarzy 13,678 polubień

Serca do walki nie brakło, ale Prachnio powinien teraz ostro popracować nad kondycją bo sił starczyło mu ledwo na rundę.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Evo
Evo

Bellator
Welterweight

4,377 komentarzy 6,781 polubień

Marcin się odbije i jeszcze powalczy o pas!

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Mmayhem
Mmayhem

UFC
Middleweight

12,942 komentarzy 52,993 polubień

Wróci silniejszy.

Zabrakło kondycji, zadecydowała trzecia runda.

Marcin źle się nie pokazał, wstydu nie było.

Odpowiedz 1 Like

m
miszaa

WSOF
Light Heavyweight

3,357 komentarzy 7,298 polubień

Nie bylo jakos tragicznie, poprawi kondycje i jeszcze moze cos zawalczy.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Light Heavyweight

14,142 komentarzy 34,789 polubień

Najlepsza Garda w PL

Odpowiedz polub

Avatar of blazini
blazini

UFC
Featherweight

8,596 komentarzy 31,054 polubień

Jemu nie brakuje dużo, żeby być sporo lepszym, ale kurwa, przydałoby się więcej kombinowania, jakieś zmiany tempa w ataku, zwody, więcej boksu, bo właściwie tylko kopał. Jak słuchałem narożnika, to merytorycznie też nic do powiedzenia nie mieli. Od drugiej rundy przeciwnik się dostosował do stylu i kontrował te kopnięcia ciosami, które Prachnio zbierał wszystkie jak jeden mąż na łeb.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of roki900
roki900

ONE FC
Heavyweight

2,581 komentarzy 6,754 polubień

Teraz Prachnio vs Oleksiejczuk

Odpowiedz polub

Avatar of imnotcrazyam
imnotcrazyam

Oplot Challenge
Lightweight

32 komentarzy 40 polubień

Teraz Prachnio vs Oleksiejczuk

Nie kończmy Marcinowi kariery XD

Odpowiedz polub

Avatar of B.I.G Makumba
B.I.G Makumba

UFC
Middleweight

12,427 komentarzy 23,168 polubień

Ma serducho chłop bez dwóch zdań.
Nie każdy musi być mistrzem.
Ja mu tam mocno kibicuje (zresztą jak każdemu który tam próbuje).

1660582340379.png nawet jemu?

Odpowiedz polub

Avatar of torpedo
torpedo

UFC
Featherweight

8,516 komentarzy 37,153 polubień

View attachment 43458 nawet jemu?

W sumie tak, ale jak on przegrywa to jakoś specjalnie smutno mi nie jest :mamed:

Odpowiedz 1 Like