Alex Pereira na gali UFC Vegas 50 odniósł swoje drugie zwycięstwo w oktagonie największej organizacji MMA na świecie. Brazylijczyk pokonał przez jednogłośną decyzję Bruno Silvę. Pereira znany jest ze swoich licznych osiągnięć w kickboxingu. W tej dyscyplinie dwukrotnie wygrywał z Israelem Adesanyą, obecnym mistrzem wagi średniej UFC.
Na początku walki Pereira zadał kilka kontrolnych kopnięć, które trafiały jednak na blok ze strony jego rywala. Alex chętnie okopywał tułów oraz wykroczną nogę Silvy. Bruno starał się wywierać presję, ale Pereira dobrze pracował na nogach dookoła oktagonu. Po nieco ponad dwóch minutach spokojnych wymianach w stójce zawodnicy przeszli do zwarcia. Klincz został szybko rozerwany, po czym Alex i Bruno wrócili do pełnego dystansu. Silva zanotował udane obalenie. Pereira został wciśnięty w siatki, ale udało mu się po kilkudziesięciu sekundach uciec do stójki. Alex świetnie zaakcentował końcówkę pierwszej rundy, kilkukrotnie trafiając Silvę.
Druga odsłona rozpoczęła się od wymiany kopnięć pomiędzy zawodnikami. Silva napierał do przodu, ale w większości akcji Pereira skutecznie kontrował i pozostawał nieuchwytny. Po dwóch minutach Bruno zanurkował w tempo po nogi i sprowadził Alexa do parteru. Tym razem Pereira zdołał jeszcze szybciej wrócić na nogi. Silva nie odpuścił walki na chwyty i docisnął Pereirę do siatki. Uchwyt w końcu został zerwany, po czym Bruno zadał kilka celnych uderzeń. Pereira pracował lewym prostym i niskimi kopnięciami. Pojedynek nabrał rozpędu, z obu stron padało coraz więcej ciosów. Pereira dwukrotnie próbował trafić latającym kolanem. W ostatnich sekundach rundy Bruno się poślizgnął, a Alex zajął górną pozycję na ziemi.
Błyskawicznie po rozpoczęciu ostatniej odsłon tego starcia Silva ruszył po obalenia. Pereira zaprezentował dobrą obronę zapaśniczą i utrzymał się na nogach. Bruno w dalszym ciągu szukał skrócenia dystansu, przeszedł do klinczu pod siatką. Rozpoczęła się siłowa walka na chwyty, zawodnicy wymieniali się pozycją w zwarciu. Po powrocie na środek oktagonu Alex aktywnie pracował technikami bokserskimi. Jednym z uderzeń udało mu się naruszyć przeciwnika, który ratował się złapaniem klinczu. Pereira przejął jednak inicjatywę i w dalszym ciągu rozbijał Silvę pod siatką. Zmęczony Bruno został zepchnięty do głębokiej defensywy. Silva złapał klincz, starając się przetrzymać kryzys za pomocą dociskania Alexa do siatki. Silva ruszył na odważną wymianę, ale to Pereira zadał więcej celnych uderzeń i podkreślił w końcówce swoją przewagę w tym pojedynku. Sędziowie byli jednogłośni w swojej ocenie walki. Po trzech rundach boju w górę powędrowała ręka Alexa Pereiry.
83,9 kg: Alex Pereira pok. Bruno Silvę przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 30-27)
35 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Maximum FC Light Heavyweight
Roshi
Legacy FC Bantamweight
UFC Light Heavyweight
Maximum FC Light Heavyweight
WSOF Featherweight
UFC Middleweight
UFC Bantamweight
ONE FC Welterweight
Vale Tudo Open
UFC Middleweight
PRIDE FC Middleweight
UFC Middleweight
PRIDE FC Middleweight
UFC Middleweight
WSOF Light Heavyweight
PRIDE FC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Heavyweight
UFC Bantamweight
UFC Light Heavyweight
BAMMA Light Heavyweight
UFC Flyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Flyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Flyweight
PRIDE FC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/59912/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>