Jailton Almeida zanotował kolejne zwycięstwo pod szyldem organizacji UFC. Na gali UFC 311, która 18 stycznia odbyła się w Los Angeles w Stanach Zjednoczonych, Brazylijczyk rozbił ciosami Sergheia Spivaca.

👉 WYNIKI GALI UFC 311

Niecała minuta spokojnych wymian w stójce, Spivac skrócił dystans i sprowadził bez większych problemów Almeidę do parteru. Serghei Spivac z góry spróbował zadać kilka łokci, ale Brazylijczyk dobrze się bronił. W pewnym momencie Almeida zdołał odwrócić pozycję i to on znalazł się z góry, przez moment był nawet w dosiadzie, a ostatecznie zalazł się za plecami przeciwnika. Walka wróciła do stójki, a tam Almeida zaczął trafiać mocnymi uderzeniami. Ostatecznie starcie po chwili przeniosło się ponownie do parteru, ale tym razem to Brazylijczyk był z góry i już tego nie wypuścił. Almeida zaczął zadawać kolejne uderzenia, co zdecydował się w końcu przerwać sędzia.

Jailton Almeida (MMA 22-3-0) wszedł do klatki UFC po raz dziewiąty. W dotychczasowych starciach przegrał jedynie z Curtisem Blaydesem przez techniczny nokaut w drugiej rundzie. W pozostałych starciach Brazylijczyk wygrywał z takimi zawodnikami, jak Alexandr Romanov, Derrick Lewis czy Jairzinho Rozenstruik.

Serghei Spivac (MMA 17-5-0) w ostatniej walce poddał w niecałe dwie minuty Marcina Tyburę. Wcześniej pod szyldem UFC zawodnik z Mołdawii wygrywał z takimi rywalami, jak Greg Hardy, Augusto Sakai i Derrick Lewis, przegrywał natomiast z Tomem Aspinallem czy Cirylem Gane.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

4 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Light Heavyweight

3,400 komentarzy 11,329 polubień

I dlatego zawsze mówię, że Tybura nie powinien brać walk z topką tylko obijać grubych pseudoprospektów, którym się udało wygrac kilka walk z rzędu. Almeida to prawdopodobnie najmniej niebezpieczny gość z topki ale wciąż jest w innej lidze niż grubaski.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

11,422 komentarzy 28,519 polubień

I dlatego zawsze mówię, że Tybura nie powinien brać walk z topką tylko obijać grubych pseudoprospektów, którym się udało wygrac kilka walk z rzędu.

I ubijać jak kotlety albo poddawać i szarpać bonusy. :rutekajak:

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of WaszkaOG
WaszkaOG

WSOF
Light Heavyweight

3,400 komentarzy 11,329 polubień

I ubijać jak kotlety albo poddawać i szarpać bonusy. :rutekajak:

Dokładnie. Byle po zwycięstwie z Parkinem nie brał walki z jakimś wracającym po porażce Pavlovichem bo po prostu szkoda na to zdrowia, ma zaraz 40 lat.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Quairon
Quairon

WSOF
Bantamweight

3,123 komentarzy 6,847 polubień

Marudzicie, Tybur by skończył Almeidę w stójce :jjsmile:

Odpowiedz 1 Like