Alexandre Pantoja udanie obronił pas mistrzowski organizacji UFC w kategorii muszej. Na gali UFC 310, która 7 grudnia odbyła się w Las Vegas w Stanach Zjednoczonych, Brazylijczyk poddał w drugiej rundzie Kaia Asakurę.

Bardzo szybko Alexandre Pantoja ruszył po sprowadzenie. Najpierw Kai Asakura udanie je wybronił, a chwilę później Japończyk znalazł się na macie, ale szybko udało mu się wstać. Brazylijczyk dalej jednak pracował nad sprowadzeniem i w końcu mu się to udało. Chwila parteru, z którego za wiele nie wynikało i Kai Asakura zdołał wrócić do stójki. Często próbował atakować kolanami w stójce Japończyk, ale Pantoja pozostawał niewzruszony. Częściej atakował i trafiał w pierwszej odsłonie Brazylijczyk.

Energiczny początek ze strony Alexandre Pantoji, który ruszył na rywala i bardzo szybko znalazł się za jego plecami w stójce, a po chwili akcja przeniosła się do parteru. Tam bardzo szybko Brazylijczyk założył duszenie zza pleców, którego nie zdążył odklepać Japończyk. Widząc nieprzytomnego Asakurę, sędzia przerwał starcie.

Alexandre Pantoja (MMA 29-5-0) stanął do trzeciej obrony tytułu mistrzowskiego UFC w kategorii muszej. Pas zdobył pokonując niejednogłośną decyzją sędziów Brandona Moreno, natomiast udanie bronił wygrywając jednogłośnymi decyzjami z Brandonem Royvalem i Steve’em Ercegiem. Wcześniej pod szyldem UFC Brazylijczyk wygrywał między innymi z Alexem Perezem i Manelem Kape, przegrywał natomiast z Askarem Askarovem i Deivesonem Figueiredo.

Kai Asakura (MMA 21-5-0) zadebiutował w organizacji UFC. Poprzednie lata Japończyk spędził w organizacji RIZIN, gdzie zdobywał pas mistrzowski w kategorii koguciej. 31-letni zawodnik pokonywał między innymi Juana Archuletę, Yukiego Motoyę, Kentą Takizawę czy Shooto Watanabe, a przegrywał z Kyojim Horiguchim i Hiromasą Ougikubo.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

16 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of MooDancer
MooDancer

Maximum FC
Heavyweight

1,729 komentarzy 5,415 polubień

Walka pokazała, że są poziomy w tej grze. UFC to nie Rizin.

Asakura pokazał się bardzo dobrze i publiczność będzie go kochać. Bardzo szybki i eksplozywny kickboxer.

Nie wystarczyło to jednak na mistrza, który był zwyczajnie lepszy. Przyjmował na spokojnie kombinacje Japończyka i wdrażał plan. Kai nie miał odpowiedzi na grappling Pantoji. Szacunek dla mistrza, utarcie nosa nowemu prospektowi i umocnienie pozycji.

Zimny prysznic. Powinien zawalczyć z kimś ze środka rankingu aby obić się z najlepszymi. Zobaczymy jak to przyjmie. Był bardzo pewny siebie i spada z wysokiego konia.

Przyjmuje niepotrzebne ciosy i bazuje na refleksie. Przypomina mi wczesnego Garbrandta. Koszmarem dla niego może być ktoś z nokautującym uderzeniem - Kai Kara-France. Będę śledził i jestem fanem.

Odpowiedz 14 polubień

click to expand...
Avatar of Cassius42
Cassius42

Vale Tudo
Championship

29,011 komentarzy 47,337 polubień
Avatar of tinc
tinc

UFC
Middleweight

11,267 komentarzy 32,738 polubień

ładnie go poskręcał
ale to wyzywanie myszy słabe

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of MooDancer
MooDancer

Maximum FC
Heavyweight

1,729 komentarzy 5,415 polubień

ładnie go poskręcał
ale to wyzywanie myszy słabe

Bardzo słabe. Demetrious bez walki w UFC od 2018 roku, ponad rok przerwy, oficjalnie na emeryturze. Tchórzostwo ze strony Brazylijczyka.

Odpowiedz polub

R
Rulimajk

M-1 Global
Heavyweight

3,866 komentarzy 11,480 polubień

Bardzo słabe. Demetrious bez walki w UFC od 2018 roku, ponad rok przerwy, oficjalnie na emeryturze. Tchórzostwo ze strony Brazylijczyka.

Jakie tchórzostwo? On go wyzwał bo już nie ma z kim walczyć w tej dywizji

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of MooDancer
MooDancer

Maximum FC
Heavyweight

1,729 komentarzy 5,415 polubień

Jakie tchórzostwo? On go wyzwał bo już nie ma z kim walczyć w tej dywizji

Wyzwał zawodnika, który przeszedł na emeryturę, będącego poza walkami na najwyższym poziomie w MMA od 6 lat.

Doskonale wie, że Demetrious raczej nie wróci już do formy w swoim prime. Pantoja jest cały czas aktywnym zawodnikiem w topie.

Idąc logiką Brazylijczyka, to jeśli DDP pokonałby drugi raz Stricklanda, Chimaeva i drugi raz Adesanye, to powinien wyzwać Andersona Silvę z powodu braku rywali. Tak nie buduje się legacy. Podtrzymuje zdanie, słabe zagranie.

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of Masta
Masta

Vale Tudo
Championship

25,412 komentarzy 79,483 polubień

pokonywał między innymi Juana Archuletę, Yukiego Motoyę, Kentą Takizawę czy Shooto Watanabe, a przegrywał z Kyojim Horiguchim i Hiromasą Ougikubo.

Te nazwiska brzmią jak z katalogu elektronarzędzi

Odpowiedz 13 polubień

Avatar of jihaad
jihaad

UFC
Middleweight

11,290 komentarzy 28,012 polubień

Niech połączą tę dywizję z dziewczynami. :jimcarrey:

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Lukasyno
Lukasyno

Shark Fights
Lightweight

1,180 komentarzy 2,804 polubień

Pantoja to jest kot, niedoceniany w chuj coś jak kiedyś Mysza, przecież on obok Islama jest teraz najbardziej dominującym mistrzem

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of JosueEstebanez
JosueEstebanez

WSOF
Strawweight

3,088 komentarzy 6,213 polubień

Brazylia znowu ma mega generacje zawodników Pantoja i Alex mistrzami, zaraz może Prates w półśredniej, jeszcze jakby Oliveira odzyskał pas w lekkiej :antonio:

Odpowiedz 1 Like

R
Rulimajk

M-1 Global
Heavyweight

3,866 komentarzy 11,480 polubień

Wyzwał zawodnika, który przeszedł na emeryturę, będącego poza walkami na najwyższym poziomie w MMA od 6 lat.

Doskonale wie, że Demetrious raczej nie wróci już do formy w swoim prime. Pantoja jest cały czas aktywnym zawodnikiem w topie.

Idąc logiką Brazylijczyka, to jeśli DDP pokonałby drugi raz Stricklanda, Chimaeva i drugi raz Adesanye, to powinien wyzwać Andersona Silvę z powodu braku rywali. Tak nie buduje się legacy. Podtrzymuje zdanie, słabe zagranie.

Zgadzam się, że nie zbuduje tym legendy ujebanie zawodnika pastprime ale wkurwia mnie robienie drugiego okrążenia. Mysza od roku jest na emeryturze a walka z Moraesem to był wysoki poziom więc te 6 lat to tak z dupy wziąłeś. Nie jestem za wyzywaniem zawodników którzy są na emeryturze ale jak wiemy większość sama z niej wraca za odpowiednie pieniążki albo z powodu ich braku.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
Avatar of MooDancer
MooDancer

Maximum FC
Heavyweight

1,729 komentarzy 5,415 polubień

Zgadzam się, że nie zbuduje tym legendy ujebanie zawodnika pastprime ale wkurwia mnie robienie drugiego okrążenia. Mysza od roku jest na emeryturze a walka z Moraesem to był wysoki poziom więc te 6 lat to tak z dupy wziąłeś. Nie jestem za wyzywaniem zawodników którzy są na emeryturze ale jak wiemy większość sama z niej wraca za odpowiednie pieniążki albo z powodu ich braku.

6 lat minęło od ostatniej walki w UFC. Nie jestem zorientowany w poziomie fighterów w ONE FC.

Dla mnie walki w UFC to gwarancja poziomu. Inne organizacje to inne organizacje. Mieliśmy dziś test mistrza z rynku azjatyckiego vs Pantoja.

Zderzenie z rzeczywistością.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Undertaker
Undertaker

Shark Fights
Featherweight

1,144 komentarzy 2,126 polubień

Przyjemna weryfikacja, choć bez zaskoczenia. Na highlitach Asakury widziałem jakieś kopy na siedzącego przeciwnika czy inne niedozwolone w UFC zagrywki, więc musiało się tak to skończyć przeciwko temu dzikowi. A nawet gdyby to było z nielegalnymi ciosami to sądzę, że Pantoja by się jeszcze mocniej przejechał po Japończyku.

Odpowiedz polub

Avatar of Raven
Raven

PRIDE FC
Middleweight

6,792 komentarzy 27,647 polubień

Pantoja to jest kot, niedoceniany w chuj coś jak kiedyś Mysza, przecież on obok Islama jest teraz najbardziej dominującym mistrzem

Pewnie dlatego, że większość najważniejszych walk wygrywał jadąc na autopilocie i wyłącznie serduchem, a wynik był do samego końca zagrożony. Pantoja to świetny kocur (tutaj Skosa uśpił dusząc go niemal jedną ręką), ale jego walki to często 50/50 i absolutnie nie powiedziałbym, że podczas rewanży rozjechałby na bank rywali, których już wcześniej pokonał. Kibucuję mu mocno, ale nie jest do zawodnik "absolutnie poza zasięgiem" dla zawodników z topki dywizji.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Joker
Joker

BAMMA
Light Heavyweight

1,007 komentarzy 2,331 polubień

Albazi i Taira po przegranych wiec w sumie tylko Kara-France zostaje :fjedzia:

Odpowiedz polub

Avatar of Dijaz
Dijaz

Bellator
Heavyweight

4,893 komentarzy 11,703 polubień

Pantoja dość szybko skończył Asakurę, ale Japoniec pokazał się bardzo dobrze. Te wybrony obaleń były świetne. Kurewsko szybki gość. No ale Pantoja jest weteranem. Dawać teraz Asakurę z Royvalem!

Odpowiedz 1 Like