Justin Gaethje i Michael Chandler stoczyli ze sobą kapitalny bój na gali UFC 268 w Nowym Jorku. Po trzech rundach pełnych efektownych wymian w stójce, w górę powędrowała ręka Justina, który triumfował przez jednogłośną decyzję.

Gaethje rozpoczął walkę od wyprowadzenia niskiego kopnięcia. Chandler skracał dystans, ale z większości wymian zwycięsko wychodził Justin. Gaethje w końcu ruszył agresywnie do przodu i zawodnicy poszli na otwartą bijatykę. Chandler trafił mocnym uderzeniem, po którym Gaethje zachwiał się na nogach. Z obu stron padało wiele mocnych ciosów. W połowie rundy Chandler naruszył Justina kolejną serią uderzeń. Michael przeszedł do zdecydowanego ataku, ale Gaethje cały czas stał i odpowiadał własnymi akcjami. Chandler w końcu nieco opadł z sił i zaczął szukać obaleń. W końcówce rundy Gaethje przejął inicjatywę podczas wymian.

W drugiej odsłonie Justin i Michael kontynuowali otwartą wojnę w stójce. Chandler zaczął atakować ciosami na korpus. W końcu Gaethje trafił potężnym ciosem, po którym Michael padł na matę. Justin doskoczył do rywala z kolejnymi uderzeniami, ale Chandler zdołał cudem przetrwać. Były zawodnik Bellatora starał się ratować złapaniem nóg, jednak Gaethje cały czas kontrolował sytuację i akcja po chwili wróciła do stójki. Twarz Michaela była już mocno porozcinana, coraz częściej próbował on obalać, ale Gaethje nie miał problemów z obroną sprowadzeń. Druga runda minęła przede wszystkim pod dyktando Justina.

Justin Gaethje w swoim stylu regularnie atakował niskimi kopnięciami. Zawodnicy nie zwalniali tempa, obaj nie kalkulowali, tylko wymieniali kolejne uderzenia. Gaethje i Chandler toczyli kapitalny bój pełen zwrotów akcji. Chandler zdołał zanotować sprowadzenie, ale Gaethje szybko skontrował, przejął plecy przeciwnika, a następnie przeszedł do klinczu. Akcja po chwili wróciła na środek oktagonu, gdzie zawodnicy kontynuowali brutalne wymiany ciosów. Niesamowita wojna w oktagonie przez pełne 15 minut została nagrodzona owacją publiczności. Sędziowie punktowi jednogłośnie zadecydowali i zwycięstwie Justina Gaethje.

155 lb: Justin Gaethje pok. Michaela Chandlera przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 30-27)

Pełne wyniki gali UFC 268

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

39 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Sugar_CHAMP

BAMMA
Heavyweight

1,080 komentarzy 1,004 polubień

Co tu się odpierdalało :bleed:
:deniroclap: :deniroclap: :deniroclap:

Odpowiedz 8 polubień

Mmayhem

UFC
Featherweight

8,659 komentarzy 33,325 polubień

Dali taka walkę jakiej wszyscy od nich oczekiwali, sztos ...

:antonio:

Odpowiedz 19 polubień

Jeff

KSW
Middleweight

5,554 komentarzy 20,614 polubień

Wyśmienita bójka to była. Jeden i drugi mam nadzieję, że dostanie bonus za walkę wieczoru.

Odpowiedz 4 polubień

Warszawski Antek

M-1 Global
Featherweight

3,637 komentarzy 18,053 polubień

Wspaniała walka :bleed:
Ale tak obiektywnie to Chandler mógł to wygrać, tylko gdzieś tam chyba za bardzo chce być takim „twardym gościem”
Gdyby mniej pajacował to można by było schodzić po tym lewym prostym którym trafiał Gejcziego od razu po nogi, bo tam było sporo miejsca, a wtedy w bocznej mógłby kombinować.

Odpowiedz 10 polubień

GypsyKing

Maximum FC
Super Heavyweight

1,756 komentarzy 4,484 polubień

No no warto było na to czekać:antonio:

Odpowiedz 2 polubień

Voy

Shark Fights
Heavyweight

1,355 komentarzy 1,720 polubień
Yashiko

Brutaal
Welterweight

548 komentarzy 1,636 polubień

Troche kuponow poszlo sie ... przez to ze walka potrwala caly dystans, i bardzo kurwa dobrze - ostra jazda bez trzymanki :applause::bleed:

Obydwoje przemieliliby makgregora na puszke tytanowych sardynek w 2 rundzie :conorwalk::korwinlaugh:

Odpowiedz 8 polubień

Punisher14

Maximum FC
Lightweight

1,532 komentarzy 3,828 polubień

Wspaniała walka :bleed:
Ale tak obiektywnie to Chandler mógł to wygrać, tylko gdzieś tam chyba za bardzo chce być takim „twardym gościem”
Gdyby mniej pajacował to można by było schodzić po tym lewym prostym którym trafiał Gejcziego od razu po nogi, bo tam było sporo miejsca, a wtedy w bocznej mógłby kombinować.

No tym pajacowaniem niezle wkurwial. Az chcialem, zeby go gejczi ujebal.
A z tym schodzeniem po nogi, to jak bylo widac nie taka prosta sprawa i ich zapasy nie sa na dwoch roznych biegunach, jak sie okazuje ;)

Odpowiedz 2 polubień

Boxerross

Legacy FC
Featherweight

1,926 komentarzy 3,039 polubień

To są prawdziwe charakterne bijoki

Odpowiedz polub

respect

UFC
Light Heavyweight

14,839 komentarzy 67,262 polubień

Piękna bitka. Chandlera taktyka w tej walce to woda na młyn dla Justina, ale dzięki temu mieliśmy świetne widowisko. Twarde skurczysyny. Gejczi na pysku praktycznie bez śladu po takiej wojnie.

Odpowiedz 2 polubień

GupiRyj

ONE FC
Flyweight

2,208 komentarzy 4,304 polubień

Obrona zapaśnicza Gejcziego na super poziomie. Do tego podbródkowe oraz obijanie łydki i mamy dobrą taktykę na Chendlera. No i trzeba mieć jeszcze tytanową szczękę oraz lubić się bić.

Odpowiedz 2 polubień

Z
Zimniak

Shark Fights
Heavyweight

1,361 komentarzy 1,913 polubień

Gejczi na pysku praktycznie bez śladu po takiej wojnie.

Gejczi na dętkę od Jelcza zamiast głowy. Można w nią walić nawet młotem pneumatycznym.

Odpowiedz 3 polubień

Grubas

UFC
Middleweight

13,179 komentarzy 18,507 polubień

Dlaczego ta walka nie byla zakontraktowana na 5 rund? Daja jakies gowno dziadkow na 5 rund a tu taki sztos tylko 3. Piekna bojka Gejczi twardy skurwysyn. Glowa i nogi beton w chuj te lowy to sie odbijaly od niego a jak Gejczi zajebal lowa to az Chandlera przestawialo.

Odpowiedz 8 polubień

torpedo

UFC
Bantamweight

8,292 komentarzy 35,134 polubień

No co za kurwa wojna, ja pierdole.
Justina mogą lubić lub nie, ale to jest jebany czołg.
Sercem by obdarował ze 100 rudzielców, a paska by mu nie zeszło nic.

Ci co zastanawiali się lub twierdzili że zapasy ma na słabym poziomie to wiedzą już że tak nie jest.
To też pokazuje poziom Khabiba który był od nich wszystkich dwa levele wyżej.

Niestety prędzej czy późnej będzie się to odkładało i Justin skończy nokautowany raz za razem.

Teraz jestem ciekaw jak potoczy się drabina.

Niesamowite emocje na tej walce.

Odpowiedz 8 polubień

SławekDesperski

BAMMA
Lightweight

844 komentarzy 3,193 polubień

Pieknie i metodycznie Gejczi to rozegral. Jeszcze kilka takich walk i Chandler za pare lat bedzie w stanie przyjmować doustnie tylko kleik ryzowy....

Odpowiedz polub

o
orcinus

Oplot Challenge
Welterweight

63 komentarzy 51 polubień

Geathie, wygrał wszystkie rundy, w tym drugą wyraźnie. Oficjalna punktacja u dwóch sędziów trochę naciągana na korzyść Chandlera.

Odpowiedz polub

Deleted

UFC
Welterweight

9,433 komentarzy 6,805 polubień

I to jest walka! Stypotaker powinien brać z nich przykład.

Odpowiedz polub

flyingleb

WSOF
Strawweight

3,060 komentarzy 8,241 polubień

To był kursk w oktagonie, czyste piękno tego sportu bez kalkulacji i zamuły.

Odpowiedz polub

Kinoś

Jungle Fight
Lightweight

287 komentarzy 253 polubień

Konkretnie Ci panowie rozbudzili oglądających. Kurde faja, takie walki chce się oglądać cały czas :bleed::bleed::bleed:

Odpowiedz polub

De_Nekst_Best

BAMMA
Welterweight

929 komentarzy 2,138 polubień

Panowie dali naprawdę dobra rzeźnie w klatce, zarówno jeden jak i drugi mają głowy z betonu. Chandler faktycznie mógł to wygrać gdyby za wszelką cenę nie starał się udowodnić, że nie pęka na robocie, szedł w te wymiany jak szalony, a obaleń próbował tylko w sytuacjach kiedy był mocno podłączony i nie miał już prądu żeby coś sensownego z tego wyszło, ale tak czy owak walka sztos. :antonio:

Odpowiedz 1 Like

chaoz

WSOF
Heavyweight

3,581 komentarzy 8,031 polubień

Zajebisty slugfest na wysokim tempie. Chandler momentami jak Hunt bez gardy zbierał bomby i szedł dalej.

Odpowiedz 1 Like

jd0490

UFC
Middleweight

10,063 komentarzy 21,720 polubień

Za takie emmej to ja się wódeczki napije

Odpowiedz 2 polubień

jeffrey_

WSOF
Bantamweight

3,148 komentarzy 4,270 polubień
Kadczers

M-1 Global
Welterweight

3,739 komentarzy 3,414 polubień

:burnit: :antonio: :burnit: :antonio: :enterthehorwitch: PRESJAAA ! ŁAAA

Odpowiedz polub

tinc

UFC
Featherweight

8,608 komentarzy 25,389 polubień

sztos
waleczka roku, top 3
coś pięknego :applause:

Odpowiedz polub

Endrju Golara

Legacy FC
Featherweight

1,912 komentarzy 6,760 polubień

Ależ to była piękna walka :antonio:, myślę, że jedna z najlepszych jakie widziałem w tym roku, coś pięknego. Justin w swoim stylu, agresywnie i konsekwetnie do przodu, jeszcze raz powtórzę, iż moim zdaniem zawalczy o pas z Poirerem. Natomiast Chandler naprawdę pozytywnie mnie zaskoczył i uważam, że zasługuje na mega szacunek. Udowodnił, że jest z niego kawał twardego skurwysyna i każdy, komu przyjdzie się z nim zmierzyć będzie miał naprawdę ciężko. Jeszcze raz wielkie brawa obu za serducho i mega widowisko, zajebiscie się to oglądało :applause:

Odpowiedz 5 polubień

s
slonik

Jungle Fight
Light Heavyweight

386 komentarzy 631 polubień

Dlaczego ta walka nie byla zakontraktowana na 5 rund? Daja jakies gowno dziadkow na 5 rund a tu taki sztos tylko 3. Piekna bojka Gejczi twardy skurwysyn. Glowa i nogi beton w chuj te lowy to sie odbijaly od niego a jak Gejczi zajebal lowa to az Chandlera przestawialo.

Z jednej strony tak, z drugiej lepiej oszczędzić im zbyt dużych obrażeń, bo to wpłynie na następne ich walki i długość życia. A na te 3 rundy chyba i tak nikt nie narzeka.

Odpowiedz 3 polubień

arthurro

Brutaal
Super Heavyweight

642 komentarzy 660 polubień

Z jednej strony tak, z drugiej lepiej oszczędzić im zbyt dużych obrażeń, bo to wpłynie na następne ich walki i długość życia. A na te 3 rundy chyba i tak nikt nie narzeka.

mam wrażenie ,że już te trzy rundy skróciły karierę Chandlera o rok lub dwa

Odpowiedz polub

Raven

KSW
Featherweight

5,054 komentarzy 18,809 polubień

Wspaniała walka :bleed:
Ale tak obiektywnie to Chandler mógł to wygrać, tylko gdzieś tam chyba za bardzo chce być takim „twardym gościem”
Gdyby mniej pajacował to można by było schodzić po tym lewym prostym którym trafiał Gejcziego od razu po nogi, bo tam było sporo miejsca, a wtedy w bocznej mógłby kombinować.

No właśnie, gdyby w trzeciej odsłonie Chandler mniej diazował, a więcej uderzał na korpus (wchodziły te uderzenia jak w masło), to mógłby to ugrać (pierwsza była bezdyskusyjnie dla niego, bez względu co tam jeden ślepiec punktował). Sądzę jednak, że zabrakło mu już prądu w trzeciej, dlatego nadrabiał miną i pajacowaniem.
Miałem wrażenie, że gdybyśmy tutaj mieli Gaethje v.1.0 a nie 2.0, to nie potrwałoby to pełnego dystansu i Chandler zaorałby banią w matę. Chwilami Gatek był aż zbyt spokojny. Dla jego zdrowia - to lepiej, dla show - gorzej, bo Iron spokojnie był tu do skończenia przed czasem (zwłaszcza w trzeciej rundzie, gdzie jechał już tylko na serduchu).

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...