Justin Gaethje i Michael Chandler stoczyli ze sobą kapitalny bój na gali UFC 268 w Nowym Jorku. Po trzech rundach pełnych efektownych wymian w stójce, w górę powędrowała ręka Justina, który triumfował przez jednogłośną decyzję.
Gaethje rozpoczął walkę od wyprowadzenia niskiego kopnięcia. Chandler skracał dystans, ale z większości wymian zwycięsko wychodził Justin. Gaethje w końcu ruszył agresywnie do przodu i zawodnicy poszli na otwartą bijatykę. Chandler trafił mocnym uderzeniem, po którym Gaethje zachwiał się na nogach. Z obu stron padało wiele mocnych ciosów. W połowie rundy Chandler naruszył Justina kolejną serią uderzeń. Michael przeszedł do zdecydowanego ataku, ale Gaethje cały czas stał i odpowiadał własnymi akcjami. Chandler w końcu nieco opadł z sił i zaczął szukać obaleń. W końcówce rundy Gaethje przejął inicjatywę podczas wymian.
WILD SCENES. SPIRITS ARE HIGH. 🤯 #UFC268 pic.twitter.com/QwooikgR0W
— UFC Europe (@UFCEurope) November 7, 2021
W drugiej odsłonie Justin i Michael kontynuowali otwartą wojnę w stójce. Chandler zaczął atakować ciosami na korpus. W końcu Gaethje trafił potężnym ciosem, po którym Michael padł na matę. Justin doskoczył do rywala z kolejnymi uderzeniami, ale Chandler zdołał cudem przetrwać. Były zawodnik Bellatora starał się ratować złapaniem nóg, jednak Gaethje cały czas kontrolował sytuację i akcja po chwili wróciła do stójki. Twarz Michaela była już mocno porozcinana, coraz częściej próbował on obalać, ale Gaethje nie miał problemów z obroną sprowadzeń. Druga runda minęła przede wszystkim pod dyktando Justina.
GAETHJE DROPS CHANDLER! 🤯
How is this fight even BETTER than we expected?! #UFC268 pic.twitter.com/VLjYWnfryP
— UFC Europe (@UFCEurope) November 7, 2021
Justin Gaethje w swoim stylu regularnie atakował niskimi kopnięciami. Zawodnicy nie zwalniali tempa, obaj nie kalkulowali, tylko wymieniali kolejne uderzenia. Gaethje i Chandler toczyli kapitalny bój pełen zwrotów akcji. Chandler zdołał zanotować sprowadzenie, ale Gaethje szybko skontrował, przejął plecy przeciwnika, a następnie przeszedł do klinczu. Akcja po chwili wróciła na środek oktagonu, gdzie zawodnicy kontynuowali brutalne wymiany ciosów. Niesamowita wojna w oktagonie przez pełne 15 minut została nagrodzona owacją publiczności. Sędziowie punktowi jednogłośnie zadecydowali i zwycięstwie Justina Gaethje.
155 lb: Justin Gaethje pok. Michaela Chandlera przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 30-27)
39 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
BAMMA Heavyweight
UFC Featherweight
KSW Middleweight
M-1 Global Featherweight
Maximum FC Super Heavyweight
Shark Fights Heavyweight
Brutaal Welterweight
Maximum FC Lightweight
Legacy FC Featherweight
UFC Light Heavyweight
ONE FC Flyweight
Shark Fights Heavyweight
UFC Middleweight
UFC Bantamweight
BAMMA Lightweight
Oplot Challenge Welterweight
UFC Welterweight
WSOF Strawweight
Jungle Fight Lightweight
BAMMA Welterweight
WSOF Heavyweight
UFC Middleweight
WSOF Bantamweight
M-1 Global Welterweight
UFC Featherweight
Legacy FC Featherweight
Jungle Fight Light Heavyweight
Brutaal Super Heavyweight
KSW Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57739/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>