Petr Yan wywalczył 30 października na gali UFC 267 tymczasowy tytuł wagi koguciej. Rosjanin pokonał Cory’ego Sandhagena przez jednogłośną decyzję po emocjonującym boju pełnym wymian w stójce.
Obaj zawodnicy od początku walki aktywnie pracowali na nogach i atakowali niskimi kopnięciami. Yan spokojnie podążał za swoim rywalem, natomiast Sandhagen częściej wyprowadzał uderzenia. Petr i Cory toczyli wyrównaną potyczkę w stójce. W połowie rundy Amerykanin poszukał obalenia, ale Yan utrzymał się na nogach. Cory punktował zawodnika z Rosji w kolejnych wymianach. Statystyka znaczących ciosów w pierwszej odsłonie była po stronie Amerykanina.
Petr Yan regularnie obijał łydkę swojego przeciwnika. Obaj zawodnicy chętnie atakowali i pojedynek stawał się coraz bardziej otwarty. Sandhagen skutecznie pracował technikami bokserskimi, to on częściej trafił w głowę rywala. Rosjanin atakował licznymi kopnięciami na korpus, co poskutkowało widocznym zaczerwienieniem na ciele Cory’ego. Na minutę przed końcem rundy Sandhagen ruszył po sprowadzenie, ale i tym razem Petr nie pozwolił się przewrócić. Yan i Sandhagen kontynuowali techniczny i emocjonujący bój w stójce.
Trzecia odsłona mijała na kolejnych wymianach w stójce. Petr wywierał presję, ale miał problem ze świetną pracą na nogach i unikami w wykonaniu Sandhagena. Kiedy Yan trafiał w szczękę Amerykanina, ten podrażniony ruszał do jeszcze groźniejszego ataku. Rosjanin walczył coraz agresywniej. Petr zamykał Sandhagena pod siatką i w końcu zdecydowana ofensywa przyniosła oczekiwany efekt. Cory wylądował na deskach po ciosie Yana, ale zdołał przetrwać do końca trzeciej rundy. Kapitalny pojedynek w wykonaniu obu panów.
Rosjanin poczuł się pewniej i przejął inicjatywę w tym pojedynku. W czwartej odsłonie Yan nie zwalniał tempa i wywierał nieustanną presję, cały czas atakując kolejnymi uderzeniami. Sandhagen starał się dystansować rywala prawym prostym. Cory zdecydowanie zwolnił i przegrywał kolejne wymiany. W połowie rundy Sandhagen zanotował udane obalenie, ale Petr ruszył po skrętówkę, po czym zawodnicy wrócili do stójki. Yan widział, że jego rywal jest już naruszony i stał się łatwiejszym celem. Cory nie pozostawał jednak bierny i ciągle zagrażał Petrowi kolejnymi akcjami. Yan wybronił próbę sprowadzenia. Rosjanin zaakcentował końcówkę czwartej rundy skutecznymi kombinacjami.
W ostatniej odsłonie tego pojedynku Yan i Sandhagen kontynuowali ten widowiskowy bój w stójce. Yan utrzymywał wypracowaną przewagę, czas działał na jego korzyść w tym starciu. Yan napierał do przodu, a w swoje uderzenia wkładał wiele siły. Cory po dobrym początku walki utracił inicjatywę i przyjmował kolejne serie ciosów od przeciwnika. Po pięciu rundach świetnego pojedynku w górę powędrowała ręka Rosjanina. Sędziowie punktowi jednogłośnie zadecydowali o triumfie Petra Yana, który wywalczył tymczasowy tytuł wagi koguciej.
61.2 kg: Petr Yan pok. Cory’ego Sandhagena przez jednogłośną decyzję (49-46, 49-46, 49-46) | |
32 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Bellator Lightweight
Shark Fights Featherweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
BAMMA Heavyweight
Legacy FC Middleweight
UFC Middleweight
UFC Light Heavyweight
Shark Fights Heavyweight
Oplot Challenge Lightweight
EFC Africa Featherweight
EFC Africa Middleweight
Vale Tudo Open
UFC Featherweight
Bellator Featherweight
WSOF Strawweight
Brutaal Light Heavyweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
Brutaal Super Heavyweight
Legacy FC Lightweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
WSOF Strawweight
Roshi
UFC Light Heavyweight
UFC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57599/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>