alexander volkanovski ufc

Alexander Volkanovski i Brian Ortega zafundowali kibicom niezwykle emocjonujące widowisko w walce wieczoru gali UFC 266. Po znakomitym boju na pełnym dystansie w górę powędrowała ręka broniącego tytułu Australijczyka.

Volkanovski od pierwszych sekund walki aktywnie atakował niskimi kopnięciami. Australijczyk lepiej wszedł w ten pojedynek i był aktywniejszym zawodnikiem. Mistrz korzystał z przewagi szybkości, a jego sierpowe coraz częściej znajdowały drogę do szczęki pretendenta. Pod lewym okiem Alexandra pojawiło się jednak pierwsze rozcięcie. Ortega spokojnie czekał na swoją szansę, ale przegrywał on kolejne wymiany z broniącym tytułu rywalem. Volkanovski wywierał presję i dyktował tempo tego starcia.

Zawodnicy kontynuowali wymiany stójkowe w pełnym dystansie. Volkanovski napierał do przodu i zamykał Ortegę pod siatką. „T-City” musiał walczyć na wstecznym biegu, ale w drugiej odsłonie jego ataki były już skuteczniejsze. Alexander w dalszym ciągu rozbijał wykroczną nogę Briana, który był zmuszany przez mistrza do zmian pozycji. Poobijana twarz Ortegi świadczyła już o trudach tego pojedynku i celnych akcjach w wykonaniu mistrza. W ostatniej minucie rundy obejrzeliśmy kilka mocniejszych wymian, obaj zawodnicy starali się podkreślić swoją przewagę.

Volkanovski i Ortega rozkręcili się i w trzeciej rundzie ruszyli na otwartą wojnę w stójce. Obaj rozpuścili ręce, wkładając w swoje uderzenia wiele siły. Skuteczniejszym zawodnikiem pozostawał ciągle Volkanovski, który zepchnął pretendenta do defensywy i zasypał go serią mocnych ciosów. Nagle Ortega trafił prostym, Volkanovski wylądował na macie, a Brian błyskawicznie ruszył po gilotynę. Australijczyk walczył o przetrwanie, ale ostatecznie udało mu się uciec z tej techniki kończącej. Amerykanin aktywnie szukał kolejnych prób poddań. „T-City” zapiął bardzo ciasny trójkąt, ale i tym razem Volkanovski uciekł z tarapatów. Końcówka rundy to seria ciosów w parterze ze strony Alexandra. Fenomenalna runda w wykonaniu obu zawodników, skończenie wisiało w powietrzu niemal przez całą odsłonę.

Ortega miał problem z podniesieniem się z maty, w przerwie stan jego zdrowia musiał sprawdzić lekarz. Ostatecznie Amerykanin zdołał wyjść do czwartej rundy tego emocjonującego pojedynku. Twarz Ortegi była cała opuchnięta i zakrwawiona. Volkanovski prowadził walkę w stójce, w końcu Ortega ruszył po skuteczne obalenie. Brian od razu dążył do duszenia, ale zmęczenie nie pomagało mu w dopięciu skutecznej techniki. Alexander wylądował w górnej pozycji, skąd zasypał Ortegę serią uderzeń. Amerykanin przyjmował kolejne ciosy, a jego próby poddań były coraz mniej dopracowane. W końcówce rundy Volkanovski podniósł pozycję i zaprosił rywala do stójki. Dominacja Alexandra w czwartej rundzie i niebywała odporność ze strony Ortegi.

Australijczyk wywierał presję, szybko zamykając pod siatką rozbitego przeciwnika. Ortega nieskutecznie szukał przejścia do parteru. Pomimo tylu przyjętych obrażeń Brian nie odpuszczał i ruszył na otwarte wymiany z mistrzem. Amerykanin zaczął napierać do przodu, a jego ciosy zaskakująco często dochodziły do głowy Alexandra. Obaj zawodnicy dawali z siebie wszystko i kontynuowali to fantastyczne widowisko aż do końcowej syreny. Po pięciu rundach prawdziwego boju sędziowie punktowi jednogłośnie zadecydowali o zwycięstwie Alexandra Volkanovskiego.

145 lb: Alexander Volkanovski pok. Briana Ortegę przez jednogłośną decyzję (49-46, 50-45, 50-44) | walka o pas |

Pełne wyniki gali UFC 266

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

26 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Ludwiczek
Ludwiczek

UFC
Welterweight

9,765 komentarzy 20,552 polubień

Max i mini Wulkan poza zasięgiem reszty dywizji.
Walka kozak. Mocny kandydat do walki roku!

Odpowiedz 11 polubień

Avatar of JigoroKano
JigoroKano

M-1 Global
Featherweight

3,624 komentarzy 7,952 polubień

Zdecydowanie najlepsza walka jaką widziałem na tej gali i prawdopodobnie jedna z lepszych jakie oglądałem. Ortega pokazał serce i umiejętności, "The Great" niezaprzeczalnie jest królem dywizji.

Odpowiedz 9 polubień

Avatar of PaulPGR
PaulPGR

UFC
Middleweight

11,493 komentarzy 46,126 polubień

Dawać mi trylogię z Maxem! Ortega zawalczył zajebiście, a i tak na Volkanovskiego to było nic. Oglądam właśnie powtórkę i nawet Kamaru czy Izzie nie potrafią tak zdominować rywala jak Volkanovski Ortegę, a zarazem by ten rywal był w stanie jeszcze coś pokazać.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Raven
Raven

KSW
Middleweight

5,688 komentarzy 22,097 polubień

Dawać mi trylogię z Maxem! Ortega zawalczył zajebiście, a i tak na Volkanovskiego to było nic. Oglądam właśnie powtórkę i nawet Kamaru czy Izzie nie potrafią tak zdominować rywala jak Volkanovski Ortegę, a zarazem by ten rywal był w stanie jeszcze coś pokazać.

Akurat tutaj Ortega miał jedyną szansę jeżeli potrafiłby sprowadzać i wykorzystywać swoje kozackie BJJ. Przy toczeniu się tej walki w stójce, Brajanek był na papierze bez szans, a i tak udawało mu się chwilami nawciskać Mistrzowi. Jeżeli Wulkan tak zawalczy w stójce z Holly'm, to będziemy mieli zmianę mistrza.
Tak czy siak, szacun dla Volkanovskiego za to, że jak walka trafiała do parteru i był "z góry", to nie próbował tego wyleżeć, tylko ryzykował wjebanie się w jakiegoś suba, żeby demolować rywala :applause:

Odpowiedz 7 polubień

click to expand...
Avatar of Bambo
Bambo

PRIDE FC
Welterweight

6,602 komentarzy 35,661 polubień

Zajebista walka i wolkan w końcu mnie przekonał do siebie, ale od maxa i tak musi dostać wpierdol :chuck:

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of lugasek
lugasek

UFC
Middleweight

11,652 komentarzy 23,071 polubień
Avatar of PaulPGR
PaulPGR

UFC
Middleweight

11,493 komentarzy 46,126 polubień

Akurat tutaj Ortega miał jedyną szansę jeżeli potrafiłby sprowadzać i wykorzystywać swoje kozackie BJJ. Przy toczeniu się tej walki w stójce, Brajanek był na papierze bez szans, a i tak udawało mu się chwilami nawciskać Mistrzowi. Jeżeli Wulkan tak zawalczy w stójce z Holly'm, to będziemy mieli zmianę mistrza.
Tak czy siak, szacun dla Volkanovskiego za to, że jak walka trafiała do parteru i był "z góry", to nie próbował tego wyleżeć, tylko ryzykował wjebanie się w jakiegoś suba, żeby demolować rywala :applause:

Powiem tak ze wszystkich ME numerowanych w tym roku ten był chyba lepszy nawet od walki Janka z Adesanyą, a Volkanovski również i mój wielki szacunek zdobył... no i jakby nie patrzeć ma 3 najdłuższy win streak w UFC co też pokazuje jego wielką moc.

Odpowiedz 3 polubień

click to expand...
F
Faryzejusz

ONE FC
Super Heavyweight

2,608 komentarzy 5,925 polubień

Liczba komentarzy po tej walce mówi wiele jak bardzo obecny mistrz kategorii piórkowej #nikogo :lol:
A tak serio to fajna walka. Ortega rozwinął się stójkowo ale w dalszym ciągu to nie jest poziom mistrzowski ale na pewno top5 w swojej kategorii i na pewno do kolejnej walki o pas się doczłapie. Co do potencjalnej trylogii Maxa z Alexem to Max musi podejść inaczej do tej walki. Nie wiem jak ale inaczej niż poprzednio mimo , że rewanż wygrał a sędziowie i tak go przewałowali. Nie mniej na pewno Holloway w kolejnym starciu z karakanem nie będzie faworytem.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of JigoroKano
JigoroKano

M-1 Global
Featherweight

3,624 komentarzy 7,952 polubień

Powiem tak ze wszystkich ME numerowanych w tym roku ten był chyba lepszy nawet od walki Janka z Adesanyą, a Volkanovski również i mój wielki szacunek zdobył... no i jakby nie patrzeć ma 3 najdłuższy win streak w UFC co też pokazuje jego wielką moc.

To chciałem napisać, że to chyba najlepsza walka jaką widziałem od ostatniej walki Janka i to mimo, że nie kibicuję tym gościom z piórkowej - galę obejrzałem dla wiadomo której walki... Volkanovski ma nowego fana.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Endrju Golara
Endrju Golara

Legacy FC
Heavyweight

2,174 komentarzy 7,735 polubień

Piękna walka, a runda 3 po prostu genialna :antonio: Obaj zasługują na wielkie brawa za kapitalny pojedynek i serducho. Teraz pozostaje chyba tylko czekać na kolejną walkę Volkana z Maxem, bo w sumie kto, jeśli nie "Blessed"?

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of wzmachol
wzmachol

BAMMA
Flyweight

707 komentarzy 1,244 polubień

Dzisiaj świat się dowiedział kto to jest Volkanowski

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Kadczers
Kadczers

M-1 Global
Welterweight

3,739 komentarzy 3,414 polubień

Liczba komentarzy po tej walce mówi wiele jak bardzo obecny mistrz kategorii piórkowej #nikogo :lol:
A tak serio to fajna walka. Ortega rozwinął się stójkowo ale w dalszym ciągu to nie jest poziom mistrzowski ale na pewno top5 w swojej kategorii i na pewno do kolejnej walki o pas się doczłapie. Co do potencjalnej trylogii Maxa z Alexem to Max musi podejść inaczej do tej walki. Nie wiem jak ale inaczej niż poprzednio mimo , że rewanż wygrał a sędziowie i tak go przewałowali. Nie mniej na pewno Holloway w kolejnym starciu z karakanem nie będzie faworytem.

Karakanem :jarolaugh::jarolaugh::jarolaugh::gdzie::gdzie::gdzie:

Odpowiedz polub

Avatar of HubiSSJ3
HubiSSJ3

UFC
Heavyweight

18,153 komentarzy 28,021 polubień

Volkanovski sam jest w szoku że dał ciekawą walkę, bo wie, że to mu się nie zdarza. Ale przejścia Ortegi do poddań to ZIBI TOP. Gdzie normalny fighter by nie zdążył zadać ciosu to on już miał Alexa w gilotynie, a wulkan tak się wierzgał przy tej pierwszej próbie, że nawet chyba sam T-City uwierzył że to odklepie.

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Mes_
Mes_

Spał pod stołem

1,766 komentarzy 5,267 polubień

Piękna walka, a runda 3 po prostu genialna :antonio: Obaj zasługują na wielkie brawa za kapitalny pojedynek i serducho. Teraz pozostaje chyba tylko czekać na kolejną walkę Volkana z Maxem, bo w sumie kto, jeśli nie "Blessed"?

Jest jeszcze Zabit

Odpowiedz polub

Avatar of Endrju Golara
Endrju Golara

Legacy FC
Heavyweight

2,174 komentarzy 7,735 polubień

Jest jeszcze Zabit

Tak, problem tylko polega na tym, że on nie walczy i nie zanosi się by prędko zawalczył.

Odpowiedz polub

Avatar of HubiSSJ3
HubiSSJ3

UFC
Heavyweight

18,153 komentarzy 28,021 polubień

Jest jeszcze Zabit

Ale on teraz będzie walczył w lekkiej, bo odkąd się okazało żę ma walczyć z ludźmi z topu piórkowej to przybyło mu pięć funtów kału w zbroi i teraz nie walczy.

Odpowiedz polub

Avatar of Mes_
Mes_

Spał pod stołem

1,766 komentarzy 5,267 polubień

Tak, problem tylko polega na tym, że on nie walczy i nie zanosi się by prędko zawalczył.

Ale on teraz będzie walczył w lekkiej, bo odkąd się okazało żę ma walczyć z ludźmi z topu piórkowej to przybyło mu pięć funtów kału w zbroi i teraz nie walczy.

On był z panterą zestawiony. Dobrze pamietam?

Odpowiedz polub

Avatar of HubiSSJ3
HubiSSJ3

UFC
Heavyweight

18,153 komentarzy 28,021 polubień

On był z panterą zestawiony. Dobrze pamietam?

Był i to dwukrotnie, każdy się śmiał żę Yair sra gacie przed Zabitem i nawet z tego tytułu zwolnili Teakwondo Kid z UFC, a potem się okazało że Zabit najebał w nachy, całe te.

Odpowiedz polub

Avatar of Mes_
Mes_

Spał pod stołem

1,766 komentarzy 5,267 polubień

Był i to dwukrotnie, każdy się śmiał żę Yair sra gacie przed Zabitem i nawet z tego tytułu zwolnili Teakwondo Kid z UFC, a potem się okazało że Zabit najebał w nachy, całe te.

Ale jaki jest oficjalny powód? Kontuzja?

Odpowiedz polub

Avatar of HubiSSJ3
HubiSSJ3

UFC
Heavyweight

18,153 komentarzy 28,021 polubień

Ale jaki jest oficjalny powód? Kontuzja?

Przecież napisałem. Najebał w nachy to jest oficjalny powód. A nieoficjalny to zapytać trzeba jego menadżera.

Odpowiedz polub

Avatar of majkelo89
majkelo89

UFC
Middleweight

13,545 komentarzy 50,147 polubień

Ale jaki jest oficjalny powód? Kontuzja?

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Houk
Houk

BAMMA
Heavyweight

1,093 komentarzy 2,822 polubień

Ortega to fajny gość, niestety mocna szczena skraca mu zycie. Najpierw Max teraz Alex, fundują mu wpierdol, którym można obdzielić pięciu gości, wyglądał jak jebany avatar po tej walce. Druga refleksja jest taka, że kolejny raz, w walce o tytuł, pozwala sobie narzucić styl przeciwnika, miałem wrażenie, że na hamulcu trochę w stójce, zbytni respekt. 3 to że Volkanowski jest nie do poddania.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

16,058 komentarzy 35,674 polubień

Tak, problem tylko polega na tym, że on nie walczy i nie zanosi się by prędko zawalczył.

Ale on teraz będzie walczył w lekkiej, bo odkąd się okazało żę ma walczyć z ludźmi z topu piórkowej to przybyło mu pięć funtów kału w zbroi i teraz nie walczy.

Ale jaki jest oficjalny powód? Kontuzja?

Jego menago niedawno potwierdził że przeszedł pomyślnie operację i po rehabilitacji powróci do treningów. Jego przepona nie działała poprawnie i musieli mu ją poprzeszywać.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of torpedo
torpedo

UFC
Bantamweight

8,374 komentarzy 35,930 polubień

Ortega ma łeb z betonu. Na dłuższą metę przekleństwo.
Dobrze że walczy raz na rok.

Walka piękna, pełna emocji.
Jak ten jebaniec wstał do piątej rundy i jeszcze dał wyrównaną rundę to ja nie mam pojęcia.

Zamknięta garda z takim Volkanem to zły pomysł.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Endrju Golara
Endrju Golara

Legacy FC
Heavyweight

2,174 komentarzy 7,735 polubień

Przecież napisałem. Najebał w nachy to jest oficjalny powód. A nieoficjalny to zapytać trzeba jego menadżera.

:no no:

Odpowiedz polub

Avatar of roundone
roundone

BAMMA
Bantamweight

790 komentarzy 872 polubień

The Great Wulkan :deniroclap:

Odpowiedz polub