Wszyscy zawodnicy zrobili wagę przed jutrzejszą galą UFC 120 w Londynie. W ostatniej chwili z rozpiski wypadł Steve Cantwell, który doznał kontuzji kolana. Ponieważ UFC miało zbyt mało czasu na znalezienie zastępstwa dla Stanislava Nedkova, Bułgar musi po raz kolejny odłożyć swój debiut w organizacji.
Walka wieczoru:
185 lbs.: Michael Bisping (185 lbs) vs. Yoshihio Akiyama (185 lbs)
Główna karta:
170 lbs.: Dan Hardy (171 lbs) vs. Carlos Condit (170 lbs)
170 lbs.: John Hathaway (171 lbs) vs. Mike Pyle (170 lbs)
265 lbs.: Cheick Kongo (228 lbs) vs. Travis Browne (251 lbs)
170 lbs.: Claude Patrick (171 lbs) vs. James Wilks (170 lbs)
Pozostałe:
205 lbs.: Cyrille Diabate (204 lbs) vs. Alexander Gustafsson (204 lbs)
265 lbs.: Vinicius Quieroz (239 lbs) vs. Rob Broughton (257 lbs)
155 lbs.: Paul Sass (155 lbs) vs. Mark Holst (155 lbs)
155 lbs.: Spencer Fisher (155 lbs) vs. Curt Warburton (154 lbs)
205 lbs.: Fabio Maldonado (204 lbs) vs. James McSweeney (205 lbs)
po Bispingu widać ,że zbija dużo masy
Akiyama wydaje się być miłym gościem 🙂 i swoimi gestami trochę wybił Bisping z uderzenia. Jestem ciekawy walki…
akiyama malutki
Mam nadzieje że AKiyama wygra z Balonem, szkoda Nedkova, ciekaw jestem, czy UFC mu coś zapłaci…..
UFC zapłaci mu podstawę.
Bisping na codzien wazy 100 kg, wiec 16 musi zrzucic do wagi
Bisping to jak taki kojot wychudzony.
chyba, że zbija dużo kasy
Akiyama juz prawie tak czarny jak Kongo,chyba za duzo Beta Karotenu ;D a Francuzi jutro pokaza w Londynie jak sie walczy 😉
WAR SEXY!
a, i maly blad w imieniu Akiyamy
Kongo po raz kolejny zadziwia mnie swoją wagą, niedługo jeszcze do półciężkiej zejdzie;P
Brytyjczycy z main event’ow jakie spiny 😀 chyba dlatego ze na swoim podworku walcza 😀
Z cięzkim sercem na Bispinga, chociaż nie lubie tego buraka.
A Outlaw na pełnej, widac że jest zmotywowany będzie ogień.