Były mistrz UFC Quinton Jackson postanowił sprezentować swojemu menadżerowi nowe auto, pięknego Range Rovera. W ten sposób “Rampage” podziękował Tiki Ghosnowi za “kontrakt życia” jaki w jego imieniu wynegocjował z Bellatorem MMA.
Jackson (MMA 37-13) w ostatniej swojej walce przegrał przez decyzję z Chaelem Sonnenem na styczniowej gali Bellator 192. Ta przegrana wyeliminowała go z turnieju wagi ciężkiej Bellatora. W kolejnej swojej walce, “Rampage” chciałby się zmierzyć z innym weteranem, Wanderleiem Silvą (MMA 35-13-1) na gali w Brazylii.
A te pozostałe furki dookoła to czyje? Rampage'a?
Rampage widzę garaż na bogatości.